Kobieta miała dwójkę dzieci. Niestety dość szybko straciła męża. Los się jednak do niej ponownie uśmiechnął i ponownie wyszła za mąż. Drugi partner samotnie wychowywał syna, który stał się częścią rodziny Marii.
Trójka dzieci dorosła. Każde z nich założyło rodzinę i wyprowadziło się z rodzinnego miasta. Niestety i drugi mąż Marii zmarł. Coraz trudniej było jej sobie radzić samej. Wtedy syn zaproponował jej, żeby sprzedała dom i przeniosła się do niego.
Seniorka bardzo się ucieszyła. Sprzedała dom i ziemię, jaką miała. Dostała za to całkiem dobre pieniądze. Kiedy przyjechała do syna, wszyscy bardzo się ucieszyli z jej obecności. Synowa od razu zauważyła, że kobieta nie jest w najlepszym humorze. Powiedziała o tym mężowi, a on zagadnął matkę.
"Jesteś chora mamo?" - zapytał.
"Nie synku, jestem smutna" - odpowiedziała.
"Dlaczego?"
"Jechałam do ciebie pociągiem. Zasnęłam i wtedy ktoś ukradł mi wszystkie pieniądze ze sprzedaży domu" - powiedziała, nie będąc w stanie powstrzymać łez.
"Zabrali ci wszystko? Nic nie zostało?".
"Nic synku".
Stosunek syna i synowej do Marii zmienił się od razu. Jasno dawali jej do zrozumienia, że nie jest już mile widziana w ich domu. Czując, że nie znajdzie tu schronienia, postanowiła pójść do swojej córki.
I tu przywitano ją z otwartymi ramionami, przynajmniej do chwili, w której nie opowiedziała córce o kradzieży, której ofiarą padła. Wiedziała, że i tu nie ma czego szukać. Nie widząc innego wyjścia, udała się do pasierba.
Pasierb Mari bardzo się ucieszył z jej przyjazdu, chyba bardziej nawet niż pozostałe dzieci. Kiedy pasierb zauważył jej smutek. Zapytał ją, co się stało i usłyszał tę samą historię, co dzieci jego macochy.
"Nic nie szkodzi mamo. To tylko pieniądze. Możesz zostać ze mną".
Niedaleko kobieta znalazła duży dom na sprzedaż. Zadzwoniła do właściciela nieruchomości i zapytała o cenę. Na zakup wystarczyły jej środki ze sprzedaży jej domu. Podarowała dom pasierbowi i jego rodzinie. Zamieszkali wszyscy razem.
Jej dzieci szybko się o tym dowiedziały i zrozumiały, że matka ich tylko sprawdzała. Oblali ten test i już nic nie mogli zrobić.
To też może cię zainteresować: Na to od ponad dwóch tygodni czekały miliony Polaków. Prezydent podjął ważną decyzje w sprawie utworzenia nowego rządu. To najważniejszy pierwszy krok
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tadeusz Rydzyk wpadł w potężne tarapaty. Toruński zakonnik ma poważne obawy o swoją przyszłość. Wszystko zmieniło się o 180 stopni przez wybory
O tym się mówi: Nie ma już wśród nas popularnej aktorki. Artystka odeszła w wieku 64 lat. Płyną kondolencje z całej Polski