Jak przypomina portal "Pomponik", Piotr Żyła już nie raz udowodnił, że ma ogromny talent do skoków narciarskich i mimo wieku nadal osiąga spore sukcesy. Swoim oryginalnym sposobem bycia popularny "Wiewiór" przyzwyczaił nas do tego, że możemy się po nim wiele spodziewać, ale chyba nikt nie spodziewał się czegoś takiego! Przekonajcie się sami!
Piotr Żyła to człowiek orkiestra
Piotr Żyła już nie raz udowodnił, że na skoczni czuje się jak ryba w wodzie. Dwa razy z rzędu zdobył złoty medal w skokach narciarskich i dwukrotnie zrobił to jako najstarszy skoczek w historii. Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i to nie tylko na skoczni.
Ostatnio popularny Wiewiór postanowił pochwalić się swoim talentem wokalnym. Na TikToku zamieścił nagranie, w którym śpiewa piosenkę "Don't stop me now" z repertuaru legendarnej grupy Qeen. I choć na skoczni radzi sobie znacznie lepiej niż ze śpiewem, to i tak doceniamy jego odwagę w podejmowaniu nowych wyzwań.
Tak fani ocenili występ Piotra Żyły!
Pod nagraniem Piotra Żyły pojawiła się lawina komentarzy. Fani Piotrka zachwycili poczuciem humoru. Jeden z komentujących stwierdził, że skoczek "to nasz skarb narodowy i zasługuje na pomnik". Ktoś inny postawił wykonanie Piotra Żyły za wzór dla Edyty Górniak.
"Właśnie tego teraz wszyscy potrzebowaliśmy" - napisała kolejna z osób komentujących nagranie. "Śpiewający Piotrek to coś, czego się nie spodziewałam" - dodała inna. Pojawiły się również postulaty, żeby Piotr Żyła wziął udział w konkursie Eurowizji.
A wam, jak podoba się występ Piotra Żyły? Spodziewaliście się, że skoczek odważy się na tak ambitny utwór?
To też może cię zainteresować: Kolekcjonerzy i pasjonaci PRL poszukują rzeczy z tego okresu. Za wiele z nich są w stanie zapłacić krocie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Takich scen w "Pytaniu na śniadanie" nie było od dawna. Nad sytuacją próbowała zapanować Małgorzata Tomaszewska i zaproszony gość
O tym się mówi: Kapłan zabrał głos na temat zniczy. Duchowny wskazuje, które lampiony nigdy nie powinny znaleźć się na grobach naszych bliskich