Jak przypomina portal "Pomponik", Marcin Hakiel od czasu do czasu dzieli się z internautami swoimi przemyśleniami. Niektóre z nich wywołują u sympatyków tancerza spory niepokój. Tak było z jego wpisami po rozstaniu z Katarzyną Cichopek. Ostatnio znów czuć pobrzmiewającą w słowach tancerza melancholię.

Zakończone rozdziały

Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek w ubiegłym roku ogłosili rozstanie po 17. wspólnie spędzonych latach. Po rozstaniu tancerz wyszedł z cienia żony i zaczął być bardziej aktywny w mediach społecznościowych. Przybyło mu sporo obserwujących, z którymi pozostaje w stałym kontakcie.

Co jakiś czas Hakiel odpowiada na pytania internautów. Wyjawił między innymi, że o zdradzie byłej dziś żony dowiedział się dzięki wynajętym detektywom. Zdradził też, że do przeszłości przeszedł jego związek z Dominiką. Jak przyznał, od dłuższego czasu nie dogadywali się najlepiej.

Na profilu tancerza pojawiają się coraz częściej zdjęcia, na których nie ma szczególnie wesołej miny, co sprawiło, że fani zaczęli się o niego znów martwić. Tancerz zapewnia na każdym kroku, że nie zamierza się poddawać, nawet jeśli teraz wszystko układa się tak, jakby sobie tego życzył.

Fani reagują na wpis Marcina Hakiela

W jednym ostatnich postów Hakiel przekonuje, że w końcu uda mu się dotrzeć do miejsca, w którym najbardziej chciałby być. Pod wpisem pojawiła się masa komentarzy, w których internauci postanowili dodać byłemu mężowi Katarzyny Cichopek otuchy. Sympatycy tancerza życzyli mu znalezienia drugiej połówki, a także dotarcia do szczęścia.

"Życie pisze różne scenariusze, nieraz takie, że się wierzyć nie chce, że to możliwe, ale co trzeba iść dalej! Ktoś kiedyś powiedział: ‘nie ma drogi bez wyjścia, jak Bóg zamyka drzwi, to otwiera okno’ Serdeczności Panie Marcinie - niech los rozda dobre karty!" - czytamy w jednym z komentarzy.

Co sądzicie o ostatniej aktywności Marcina Hakiela?

To też może cię zainteresować: Tak dziś wygląda miejsce ostatniego spoczynku Witolda Paszta. Widok mogiły lidera grupy Vox porusza

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ewa Kasprzyk potwierdziła nieprzyjemne plotki. W nowej odsłonie komedii „Kogel mogel” zabraknie ważnej postaci. To nie jedyne zmiany w obsadzie

O tym się mówi: TVP po raz kolejny uderza w stację TVN. Oberwało się także Andrzejowi Piasecznemu. Stacja odtworzyła nagranie z domu piosenkarza