Ostatnie tygodnie obiegła fala spekulacji na temat zakończenia związku Marcina Hakiela i Dominiki. Teraz, po dłuższym okresie milczenia, Dominika postanowiła podzielić się swoją stroną historii. W wywiadzie udzielonym portalowi Show News, "tajemnicza" partnerka Hakiela opowiedziała o atmosferze, w jakiej doszło do rozstania, a także o swojej wyjątkowej relacji z Katarzyną Cichopek.
Wiadomość o zakończeniu związku Marcina Hakiela i Dominiki obiegła media na początku lipca, jednak do tej pory żadna ze stron nie skomentowała publicznie tego faktu. Teraz, to Dominika postanowiła przerwać ciszę i opowiedzieć swoją wersję wydarzeń, informuje Pudelek.
"W pierwszym tygodniu lipca zakończył się mój związek z Marcinem. Z całego serca podziękowałam drugiej stronie za dobry czas, który przeżyliśmy razem i życzyłam powodzenia. Od tego momentu nie utrzymujemy kontaktu" - wyznała Dominika. Jej słowa pozostawiają wiele do interpretacji, jednak wydaje się, że obie strony rozstały się w zrozumieniu i z szacunkiem dla siebie nawzajem.
Co jest jeszcze bardziej zaskakujące, to wyznanie Dominiki dotyczące Katarzyny Cichopek, długoletniej partnerki Marcina i matki jego córek. Okazuje się, że pomimo zakończenia związku, ich relacja pozostała wyjątkowo serdeczna. "Nasze córki nadal się przyjaźnią i dzięki uprzejmości mamy Helenki, planują kolejne spotkania. Mama Helenki zaufała mi w najtrudniejszym momencie swojego życia i pozwoliła opiekować się swoimi dziećmi" - wyjawiła Dominika.
Dominika zakończyła swoją rozmowę z nadzieją na przyszłość, podkreślając, że teraz skupia się na swoim życiu oraz na byciu najlepszą wersją samej siebie. Choć rozstanie zawsze jest trudne, otwarcie Dominiki na współpracę i szacunek, jakie pozostały między nią a Katarzyną, wywołuje podziw i inspiruje do tworzenia pozytywnych relacji, nawet po zakończeniu romantycznych związków.
Jak informował portal "Życie News": Ryszard Rynkowski zdradził wysokość emerytury. Dobrze się zabezpieczył. O czym mowa
Przypomnij sobie: Antoni Królikowski zabrał glos w sprawie przyrodniego brata. Co takiego powiedział o nieślubnym dziecku ojca