Nie jest tajemnicą, że naturą człowieka jest ciekawość jak największej ilości prywatnych szczegółów z życia znanych z telewizji i ekranów kin ludzi. Obecna w naszym życiu na co dzień technologia umożliwia nam zbliżenie się do naszych idoli bardziej, niż całe dekady temu.

Sebastian Karpiel-Bułecka i inne gwiazdy przekazują ważną wiadomość

Dzięki mediom społecznościowym możemy pilnie śledzić profile gwiazd i celebrytów, na których osoby publiczne umieszczają detale ze swojego życia zawodowego i prywatnego. Dzięki mediom społecznościowym rząd także dociera do szerszego grona odbiorców z pomysłami, propozycjami, informacjami na temat swoich decyzji i kampaniami reklamowymi i społecznymi.

Jedna z takich kampanii społecznych stała się hitem w mediach społecznościowych. Chodzi o projekt noszący tytuł "Zobacz Człowieka". Wziął w nim udział między innymi Sebastian Karpiel-Bułecka idąc w ślady cierpiącej na borderline Julii Wróblewskiej.

Piosenkarz przyznał się podczas brania udziału w przedsięwzięciu, że sam cierpi na zaburzenia psychiczne związane z napadami lęku. Jak się dowiadujemy, w jednym z wywiadów przyznał przed laty, że miał w swoim życiu taki okres, w którym nasilały się objawy w postaci niezwykle spłyconego oddechu, nagłych przyspieszeń akcji serca i wzrostu w ciśnienia krwi.

Na przykład przez rok nie mogłem nabrać do końca powietrza do płuc. Żyłem w napięciu. Czasem wydawało mi się, że zaraz umrę. Robię sobie spokojnie zakupy w supermarkecie, a serce nagle wali 200 uderzeń na minutę, krew pulsuje [...] - wyjawił wówczas artysta.

Rządowa akcja społeczna "Zobacz Człowieka" nosi symbol oka, w którego źrenicy widać kształt człowieka. Jej twarzami zostali między innymi Julia Wróblewska i Sebastian Karpiel-Bułecka nawołujący, aby nie osądzać, lecz wspierać osoby trwające w psychicznym kryzysie.

To też może cię zainteresować: Anna Cieślak szczerze opowiedziała o swoim małżeństwie z Edwardem Miszczakiem. Mało kto zakładał, że tak wygląda rzeczywistość

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pałac Buckingham niespodziewanie zrobił wyjątek dla Harry’ego. Ta kwestia od początku wzbudza spore kontrowersje