Jak podaje portal "Pomponik", wydawać by się mogło, że praca na planie letniego "Pytania na śniadanie", to czytsta przyjemność. Niestety tak nie jest, o czym otwarcie postanowiła opowiedzieć Katarzyna Cichopek. Co dało się najbardziej we znaki aktorce?
Katarzyna Cichopek szczerze o pracy na planie "Pytanie na śniadanie"
"Pytanie na śniadanie" postanowiła zabrać swoich widzów do gorącej i słonecznej Grecji. Oczywiście prowadzący nie opuścili granic naszego kraju, ale cały wystrój letniego studia nawiązywał do Grecji, podobnie jak gotowane przez kucharzy potrawy kuchni śródziemnomorskiej i stroje pary prowadzących, którzy postawili na biel i błękit.
Niestety pogoda nie stanęła na wysokości zadania i klimat w sobotnim wydaniu "Pytania na śniadanie" był daleki od greckich upałów. Katarzyna Cichopek w mediach społecznościowych przyznała, że w przerwach między kolejnymi ujęciami, musiała ratować się kocem, bo letnia, zwiewna sukienka nie dawała szczególnie dużo ciepła.
"Zimno mi" - wyznała z rozbrajającą szczerością Katarzyna Cichopek fanom śledzącym jej profil na Instagramie. Wiele osób przyjąło spadek temperatur z większym entuzjazmem.
Tym razem mogliśmy zobaczyć Katarzynę Cichopek w towarzystwie nie Macieja Kurzajewskiego, ale Roberta El Gendy. Fanów duetu Kurzajewski Cichopek uspokajamy, zmiana prowadzących ma charakter tymczasowy i ma związek z wyjazdem dziennikarza na greckie wakacje wspólnie z synem.
A jak wam podobała się sobotnia stylizacja Katarzyny Cichopek?
To też może cię zainteresować: Edyta Górniak podjęła zdumiewającą decyzję o zawodowej drodze. Diwa postanowiła nie brać udziału w The Voice of Poland. Czy powód to inna wokalistka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ed Sheeran zachwycił się jednym z polskich zespołów. Czy wsparcie znanego piosenkarza okaże się przepustką do światowej kariery