Jak przypomina portal "Super Express", w sierpniu ubiegłego roku Antek Królikowski i Joanna Opozda powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Niestety ich małżeństwo nie przetrwało nawet roku i para szykuje się do rozwodu. Obojgu ma zależeć na stwierdzeniu nieważności ślubu kościelnego. Okazuje się, że małżonkowie mają na to spore szanse. Poznajcie szczegóły!
Szybki ślub, jeszcze szybszy rozwód
Ślub Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego odbył się w sierpniu zeszłego roku. Ceremonia odbyła się w kościele św. Wojciecha w Warszawie. Wszyscy mieli nadzieję na to, że ślub i ojcostwo zmieni Antka, jednak szybko stało się jasne, że syn Pawła Królikowskiego nie zamierza się ustatkować.
Jeszcze przed narodzinami synka Vincenta, Antek wdał się w romans z tajemniczą Izabellą, z którą zaczął układać sobie życie na nowo. Joanna Opozda została sama z dzieckiem. Para ponoć dogadała się, co do kwestii rozwodu. Oboje chcą mieć to za sobą w miarę szybko i bez zbędnego prania brudów.
Chcieliby nie tylko zakończyć swoje małżeństwo w świetle obowiązującego prawa, ale także stwierdzić nieważność zawartego sakramentu małżeństwa. Okazuje się, że tzw. "rozwód kościelny" może być dla Opozdy i Królikowskiego tylko formalnością. Specjaliści wskazują, że jeśli składana przez jedną ze stron ślubowała nieszczerze.
Ksiądz Janusz Koplewski nie krył oburzenia postawą Antka Królikowskiego. Jego zdaniem młody aktor wykazał się wyjątkowym brakiem odpowiedzialności. Dowodem na to ma być ślubowanie jednego, a robienie czegoś skrajnie innego.
Myślicie, że Joanna Opozda i Antek Królikowski mogą liczyć na stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego?
To też może cię zainteresować: Oliwia Bieniuk postanowiła zrobić to w pociągu. Współpasażer dziewczyny był wściekły
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wyznanie jednej z polskich gwiazd zasmuciło fanów. Shazza przyznała, że zdiagnozowano u niej nowotwór
O tym się mówi: Oświadczenia majątkowe polityków mogą powalić z nóg. Niektórzy są w posiadaniu niezwykle wartościowych przedmiotów