Mój mąż i ja rozwiedliśmy się 12 lat temu. Zostawił mnie dla młodszej kobiety, w małżeństwie mieliśmy syna. A z życia razem z nim mam córkę, która ma już 30 lat i pięcioletniego syna.
Spotkałam mojego mężczyznę w pracy. On sam jest z innego miasta, byliśmy tam w celu wymiany doświadczeń. Najpierw rozmawialiśmy, potem wszystko zamieniło się w romans. Zrozumiałam, że niedługo odejdzie, więc nawet nie myślałam o niczym poważnym. Mimo to jesteśmy dorośli i możemy „dla zdrowia”.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy miałam przerwy w cyklu: albo jest, albo nie. Już myślałam, że rozpoczął się punkt kulminacyjny - menopauza. Tak właśnie nie było. Nie miałam czasu na przerwanie ciąży, bo dowiedziałam się o tym późno, dopiero po 4 miesiącach.
Ale ja bym tego nie zrobiła, bo wydaje mi się, że to sam los postanowił dać mi kolejne dziecko. Ciąża przebiega dobrze, na USG powiedziano mi, że będzie dziewczynka. Oczywiście jestem pod specjalną opieką ze względu na wiek, ale myślę, że urodzę bez komplikacji, chociaż zrobią cesarskie cięcie.
Chodzi o moją pierwszą córkę - jest przeciwna mojej ciąży. Rzuciła we mnie oskarżeniami, zażądała aborcji. Nie mogłam nawet pomyśleć, że moja córka może mi coś takiego powiedzieć.
„Tu urodzisz, a potem, nie daj Boże, coś ci się stanie, kto wtedy zaopiekuje się dzieckiem?” Krzyknęła.
Nalegała też, żebym powiedziała ojcu dziecka o ciąży, ale nie sądzę, żeby było to konieczne. Jeśli nadejdzie, to może mu powiem. Albo może nie. Podjęłam decyzję i muszę odpowiedzieć. Materialnie u mnie wszystko w porządku, w pracy piastuję kierownicze stanowisko i jestem doceniana przez wyższe autorytety. Bez problemu mogę wziąć urlop macierzyński.
Rozumiem, że moja córka martwi się, że wepchnę na nią dziecko, rzekomo jej starszej siostrze. Rozumiem jednak również, że ma własną rodzinę. W razie potrzeby zatrudnię nianię. Już myślałam o wszystkim.
Próbowałam to wszystko wytłumaczyć mojej córce, ale nie chce ze mną rozmawiać. Potem rozłączyła się i przestała odbierać moje telefony. Poszłam do niej, ale nawet nie otworzyła drzwi.
Bardzo się tym martwię, tęsknię też za wnuczką. Ale wciąż nie przestaję mieć nadziei, że moja córka kiedyś mnie zrozumie i wybaczy. Pokocha też swoją siostrę, która niedługo się urodzi.
ZOBACZ, O CZYM JESZCZE PISALIŚMY W OSTATNICH DNIACH NA PORTALU „ZYCIE.NEWS”: Zenek Martyniuk zdradził prawdę na temat swojego małżeństwa z Danutą Martyniuk. "W żadnym związku nie ma tylko dobrych chwil, pojawiają się problemy"
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ZYCIE.NEWS”: Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała o trudnych chwilach, jakie przeżywa jej rodzina. Aktorka zdradza: "Rafał nie chciał pokazać dzieciom, że się boi"
Z ŻYCIA ZNANYCH LUDZI INFORMOWALIŚMY NA PORTALU „ZYCIE.NEWS O: Brytyjczycy drżą z obawy o swoją królową. Elżbieta II znajduje się pod stałą obserwacją lekarzy. Z jakiego powodu. Nie jest dobrze
TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Światło dzienne ujrzały informacje na temat rosyjskich samolotów, które naruszyły przestrzeń powietrzną Szwecji. Wyposażone były w pociski atomowe