Na planie w ciągu wielu lat grała z nią zmarła w 2018 roku Agnieszka Kotulanka. W ostatnim czasie Kaja wypowiedziała się na temat ich kooperacji. Ta wypowiedź wzrusza do łez.
Kaja Paschalska wspomina koleżankę z planu Agnieszkę Kotulankę
Kaja Paschalska i Agnieszka Kotulanka spotkały się na planie "Klanu" w 1997 roku. Ich ścieżki w produkcji rozeszły się mimo to w 2013 roku, kiedy Agnieszka Kotulanka ukończyła działanie na planie "Klanu".
Od dawna było niestety jasne, iż aktorka toczy walkę z alkoholizmem. Powiadano, że to akurat choroba alkoholowa miała być uzasadnieniem do zwolnienia jej z produkcji. W 2018 roku odeszła z powodu krwotocznego udaru mózgu.
Kaja w ostatnim czasie przedstawiła w rozmowie z jednym z tabloidów, w jaki sposób kreowały się jej relacje z aktorką wcielającą się w rolę jej serialowej mamy.
Profesjonalna aktorka udzieliła pomocy Kai Paschalskiej w niełatwych początkach na planie "Klanu". Aktorka wyznała szczerze, że bezustannie odczuwać brak jej doświadczonej współpracowniczki w serialu.
Jak przyznała, Agnieszka Kotulanka była wyjątkowa i miała ogromne poczucie humoru, co sprawiało, że mocno zapadała w pamięć. - Miała w sobie naprawdę bardzo dużo ciepła. I cóż mogę powiedzieć - nadal jest przykro. Lata lecą, a refleksja pozostaje taka sama. Że to straszna i bezsensowna strata - stwierdziła ze smutkiem Kaja.
O tym się mówi: Justyna Żyła przerwała milczenie. Postanowiła napisać coś ważnego do byłego męża. O co poszło
Zerknij tutaj: Mąż Bogumiły Wander podjął ważną decyzję. Zrobił to, aby zapewnić ukochanej to, co najlepsze