Premier Mateusz Morawiecki podczas ostatniej konferencji prasowej powiedział, kiedy uczniowie oraz studenci powrócą do szkół. Co zatem powiedział? Jego wypowiedź zaskoczyła wiele osób, lecz nie pozostawia złudzeń. Rodzice nie są zbyt zadowoleni...
Koronawirus sprawił, że świat stanął do góry nogami, a nasze życie codzienne jest zupełnie inne niż chociażby rok temu.
Niemal wszystko dziś odbywa się w izolacji, w trybie zdalnym – uczniowie najbardziej się o tym przekonali. Po rozpoczęciu roku szkolnego w murach szkół od 9 listopada wszyscy ponownie uczą się z własnych mieszkań.
Pojawiły się jednak spekulacje o planowanym powrocie do nauki stacjonarnej już 18 stycznia 2021 roku w związku z nieco lepszą sytuacją epidemiologiczną. Niestety, najnowsze informacje temu zaprzeczają...
Kiedy dzieci powrócą do szkół?
Jak wynika z informacji przekazanych przez Mateusza Morawieckiego na konferencji prasowej, nie jest to pewne, że dzieci powrócą do szkół już w styczniu. Być może uda się przywrócić zajęcia stacjonarne niektórym grupom, lecz przede wszystkim zależy to od liczby zakażeń, która po świętach może znacznie wzrosnąć.
-Nie możemy dziś z całą pewnością powiedzieć, że po feriach uczniowie wrócą do szkoły. Jak będziemy rygorystycznie przestrzegać przepisów, to być może część uczniów wróci po feriach do szkół w trybie stacjonarnym lub hybrydowym - mówi Mateusz Morawiecki.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: STOŁECZNY RATUSZ ZAPRASZA WARSZAWIAKÓW DO WSPÓLNEGO KOLĘDOWANIA. GRAFIKA PROMUJĄCA WYDARZENIE WZBUDZIŁA JEDNAK OGROMNE KONTROWERSJE I WYWOŁAŁA BURZĘ W SIECI
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: TEGOROCZNY SYLWESTER BĘDZIE NIECO INNY NIŻ ZAZWYCZAJ. STACJE TELEWIZYJNE ZAPOWIADAJĄ JEDNAK, ŻE WIDZÓW CZEKA SPEKTAKULARNE WIDOWISKO. O CO CHODZI