Kuba Wojewódzki przyłapany na warszawskim Placu Zbawiciela

Jak podaje portal "Pudelek", fooreporterzy bardzo chętnie śledzą samozwańczego "króla TVN". Choć Wojewódzki zastrzega, że nie należy do grona celebrytów, przejął od nich codzienne nawyki. Jednym z nich jest wstawianie promowanych postów na Instagramie, dzięki którym za lokowanie porduktu otrzymuje pieniądze. Co zabawne, najnowsze fotografie dziennikarza zostały zrobione na warszawskim Placu Zbawiciela, gdzie czaili się fotoreporterzy.

Jak prezentował się Kuba Wojewódzki? Jak zwykle postawił na sportową stylówkę. Miał na sobie buty za 1,5 tysiąca złotych, a rzucające się w oczy żółte lamborghini, którym pojawił się na stołecznych drogach warte jest 1,5 miliona złotych.

Co dziennikarz robił na spacerze? Zorganizował szybką sesję fotograficzną pod znanym domem handlowym i udostępnił na Instagramie zdjęcie z lokowaniem produktu, czyli nazwą sklepu, przy którym pozował i od którego otrzyma wynagrodzenie za promocję.

Mieliście okazję spotkać samozwańczego "króla TVN" na żywo?

Kuba Wojewódzki. Źródło: Instagram
Kuba Wojewódzki. Źródło: Instagram

To również może Cię zainteresować: TŁUMY W SKLEPACH PRZED ZAMKNIĘCIEM GALERII HANDLOWYCH. CO KUPOWALI KLIENCI W PIĄTEK

Zobacz także: JJUŻ DZISIAJ WCHODZĄ W ŻYCIE KOLEJNE OBOSTRZENIA. CO CZEKA POLAKÓW, JEŚLI ONE NIE POMOGĄ