Polacy - jak zawsze przezorni- zaczynają zastanawiać się nad tym jak wyglądać będzie nadchodząca wielkimi krokami zima.
Obfitująca (przynajmniej tak być powinno) w opady śniegu pora roku ma zarówno wielu zwolenników jak i przeciwników. Tę obfitującą w biały i puszysty śnieg, zwłaszcza w okolicach świąt, da się lubić. Gorzej, jeśli zamiast niego z nieba leje się deszcz lub grad, nasze policzki przycina mroźny wiatr a wokoło nas jedynie szarość i ponurość. Jak zatem wyglądać będzie najbliższa zima?
Prognozy pogody nie pozostawiają złudzeń. Jaka będzie najbliższa zima?
Okazuje się, że grudzień, który jest najbardziej lubianym z zimowych miesięcy, zwłaszcza ze względu na święta, będzie bardzo wietrzny. W ramach pocieszenia dowiadujemy się, że będzie on dużo cieplejszy niż zazwyczaj. Informacje takie przekazał Robert Marcinowicz z Sieci Obserwatorów Burz w rozmowie z Radiem Gdańsk.
- Będziemy mieli prawdopodobnie dominującą chłodną aurę z opadami śniegu. Dość duże prawdopodobieństwo, że zima w pierwszej połowie będzie taka, jak być powinna. Od stycznia zacznie się tendencja cieplejsza, bardziej wietrzna - mówił Marcinowicz.
Meteorolog zdradził także jak wyglądały będą kolejne zimowe miesiące.
- Im głębiej w rok, tym odstępstwa od normy i temperatury będą coraz wyższe i będziemy mieli duże prawdopodobieństwo wichur czy też przechodzących niżów, które będą powodowały raz uderzenie ciepła, 8 czy 10 stopni Celsjusza na plusie, a raz – spływ zimnego powietrza, z przelotnymi opadami śniegu - przekazał Robert Marcinowicz.
To też może cię zainteresować: Cała Polska oszalała po wielkim sukcesie Igi Świątek. Adam Małysz skomentował jej historyczne zwycięstwo, zrobił to, jak na skoczka przystało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Aleksandra Kwaśniewska wywołała poruszenie na Instagramie, porównała się do Małgorzaty Rozenek. Córka byłego prezydenta mówi, że nie ma przypadków