Przed kilkoma dniami syn Beaty Tadli poinformował swoich mediach społecznościowych o tym, że podczas wizyty w jednym z warszawskich klubów zaraził się Korona wirusem. Syn dziennikarki postanowił podzielić się ze swoimi obserwatorami swoją historią.

Jan Kietliński ma koronawirusa

W związku z tym cała rodzina Tadli przebywa aktualnie na kwarantannie. Na szczęście wirus nie rozprzestrzenia się. Beata pochwaliła się ostatnio negatywnym testem na koronawirusa. Pod postem dziennikarki zawrzało. Nie zabrakło komentarza od Violi Kołakowskiej, która w wirusa zwyczajnie nie wierzy. Rozpętała się burza!

Viola Kołakowska. Źródło: Instagram
Viola Kołakowska. Źródło: Instagram

- Violu, nie życzę Tobie ani Twoim bliskim tego, co znosimy. Nie będę z Tobą dyskutować, bo chyba znalazłaś sobie sposób na zaistnienie. Proszę - nie moim kosztem i nie mojego syna. Nie odzywałaś się latami, a ten komentarz jest nie na miejscu i nie w tym miejscu. Życzę zdrowia i wszelkiego dobra - odpisała dosadnie Tadla.

Viola Kołakowska nie dawała za wygraną. Wieloletnia partnerka Karolaka postanowiła zostawić dziennikarce jeszcze jeden komentarz. Jak stwierdziła Kołakowska testy na koronawirusa nie są miarodajne.

Żadna. To ściema! - grzmiała Viola.

Mój syn ma COVID. Yeti istnieje – odpowiedziała Tadla.

Beata Tadla/screen YouTube @Rzeczywista PL

Przypomnij sobie o… GDAŃSK: STRAŻ MIEJSKA ZAPOWIEDZIAŁA WZMOŻONE KONTROLE. JUŻ POSYPAŁO SIĘ KILKADZIESIĄT MANDATÓW. CO SPRAWDZAJĄ