Jedna z mieszkanek Bytomia jakiś czas temu zachorowała na COVID. Po pewnym czasie kobieta udała się na standardowe przedzabiegowe badania, na których okazało się, że uznana wcześniej za ozdrowieńca kobieta, po raz kolejny zaraziła się wirusem. Jak się okazuje nie jest to jedyny taki przypadek.
Mieszkanka Bytomia jest jedynym takim przypadkiem w Polsce. Nie oznacza to jednak, że na świecie nie zdarzały się podobne sytuacje. Naukowcy odnotowali podobne zdarzenia w kilku krajach Europy a także w Azji. Okazuje się, że Światowa Organizacja Zdrowia nie ma żadnych badań, które potwierdzałyby tezę, że osoba raz zarażona nie może zarazić się po raz kolejny.
Sprawę postanowił zbadać Fakt 24, który na swojej stronie opublikował rozmowę z wirusologiem Krzysztofem Pyrciem z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagielońskiego.
- Nie jest to zaskakujące, ale na pewno bardzo martwiące. Bo to oznacza, że nie możemy mówić o tzw. odporności stadnej, na którą wielu liczyło. Co więcej, okazuje się, że powtórne zakażenie też może być objawowe – powiedział ekspert.
Okazuje się, że w takim przypadku trzeba będzie również powtarzać szczepionkę na koronawirusa.
- Możliwe, że będą to szczepienia powtarzalne, żeby nasz układ immunologiczny lepiej się uczył. Bo, jak widać, może "zapominać" - wyjaśnia naukowiec.
Jak informował portal "Życie": TA KWESTIA NURTUJE KAŻDEGO CZŁOWIEKA, WYJAŚNIŁ JĄ OSTATECZNIE ZNANY SPECJALISTA. TO, CO DZIEJE SIĘ Z CZŁOWIEKIEM W CHWILI PRZEJŚCIA JEST NIESAMOWITE
Przypomnij sobie: MŁODZI PODPALACZE ZATRZYMANI PRZEZ POLICJĘ! ROBILI TO DLA ZABAWY, WYWOŁALI OGROM ZNISZCZEŃ, WSZYSTKO TRAFIŁO DO INTERNETU
Portal "Życie" pisał również: SCENY NICZYM Z FILMU W JEDNEJ Z POLSKICH MIEJSCOWOŚCI! ŻYWIOŁ ZWYCZAJNIE ZASKOCZYŁ MIESZKAŃCÓW, WSZYSTKO ZNALAZŁO SIĘ W INTERNECIE