Zgodnie z informacjami przekazanymi w czwartek przez Tomasza Szczepanka z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, popularniejsze mu polskiemu detektywowi Krzysztof odbiór i Rutkowskiemu postawiono zarzuty dotyczące wykonywania czynności detektywistycznych bez posiadania licencji. Zarzut dotyczy konkretnej sprawy. Rutkowski stanie przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia.
- "Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie skierowała do sądu akt oskarżenie przeciwko Krzysztofowi R. za czyn z art. 46 ust. 2 ustawy o usługach detektywistycznych. Konkretnie o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch" – czytamy.
Jak przekazuje "Dziennik Łódzki", sprawa dotyczy śledzenia kobiety, która podawała się za sędzię. W ubiegłym roku Łodzianka została zatrzymana przez Rutkowskiego na jednym z łódzkich osiedli. Zdaniem Rutkowskiego kobieta była oszustką, która wyłudzała pieniądze powołując się na swoje rzekome znajomości, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu wielu urzędowych spraw.
Jak twierdzi Rutkowski jest on niewinny. Detektyw nie boi się przyszłego procesu. Utrzymuje, że nie złamał żadnych przepisów.
"Moim zdaniem śledczy w tej sprawie zachowali się żenująco i nieprofesjonalnie" – podkreślił w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim".
O tym się mówi: Policja poszukuje mężczyznę, którego uchwyciła domowa kamera podczas włamania. Nie to jednak zwróciło uwagę mediów. O co chodzi