Pewna staruszka sprzedawała kwiaty na ulicy. Jeden z przechodników zwrócił na nią szczególną uwagę. Mężczyzna wyciągnął swój aparat i zapytał o zgodę na wykonanie zdjęć.

Fotografie zostały opublikowane na Facebooku. Ich autor poposił internautów o jedną, bardzo ważną rzecz - o pomoc dla pani Ewy, dla której los nie był zbyt łaskawy.

Kobieta sprzedająca kwiaty zwróciła uwagę przechodnia

Kobieta sprzedająca kwiaty to mieszkanka Warszawy.

Mężczyzna, który ją zauważył zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych poruszający wpis. Bardzo często przechodził bowiem koło jej stanowiska znajdującego się na rogu ulicy Czerniakowskiej i Gagarina na Mokotowie.

Mężczyzna zwrócił uwagę na staruszkę sprzedającą kwiaty, źródło: Aledetale.pl
Mężczyzna zwrócił uwagę na staruszkę sprzedającą kwiaty, źródło: Aledetale.pl

Pewnego dnia postanowił wykonać kilka zdjęć oferowanych przez nią kwiatów. Fotografie trafiły do sieci wraz z ważnym apelem.

[quote author=""]Panią Ewę znam już jakiś czas, jest przesympatyczna i uśmiechnięta, z dobrym nastawieniem do społeczeństwa. Kocha tom co robi, bo kocha kwiaty, które sprzedaje. Pani Ewa czeka na mieszkanie do którego się przeprowadza - napisał Marcin Ludwik Kruszewski na Facebooku.

Pani Ewa stacjonująca na Mokotowie potrzebuje pomocy

Mężczyzna zwrócił się do internautów z prośbą, aby jeśli to możliwe okazali wsparcie sprzedawczyni i przyszli na jej stanowisko, aby kupić od niej kwiaty. Autor przekonuje, że ten niewielki gest będzie dla niej dużą pomocą.

Zwracam się do każdego mieszkającego na Sielcach, abyśmy zakupili od Pani Ewy te przepiękne kwiaty, a przy okazji wsparli ją w tym trudnym okresie dla niej, za co bardzo dziękuje wszystkim, którzy już zakupili kwiaty. Pani Ewa jest zawsze na rogu Czerniakowskiej i Gagarina od godz 9-10 do godz 19-20 i serdecznie zaprasza
- zaapelował do internautów pan Marcin

Może zainteresuje Cię to: ANDRZEJ DUDA OSOBIŚCIE UDAŁ SIĘ PO PORCJĘ WITAMIN NA TARG W JEDNYM Z MIAST WOJ. MAZOWIECKIM. CO KUPIŁ I ILE ZA NIE ZAPŁACIŁ?

Polecamy także: NIEZWYKŁE SPOTKANIE ODMIENIŁO MOJE ŻYCIE. SZŁAM ULICĄ ZAPŁAKANA, A DZIĘKI STARSZEJ KOBIECIE ZROZUMIAŁAM, ŻE NIE WSZYSTKO STRACONE

Na portalu "Życie" informowaliśmy o: NIECODZIENNA PROMOCJA W JEDNYM Z DYSKONTÓW. BĘDZIE MOŻNA DOSTAĆ WARZYWA I OWOCE NIEMALŻE ZA DARMO