Elżbieta Jaworowicz, znana jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Telewizji Polskiej, wciąż pozostaje niekwestionowaną królową anteny publicznego medium. Jej pozycja jest efektem wieloletniej ciężkiej pracy i zaangażowania, co potwierdzają zarówno jej koleżanki i koledzy z branży, jak i widzowie. Ostatnio Jaworowicz pojawiła się w "Pytaniu na śniadanie" z okazji 70-lecia TVP, gdzie dziennikarka odkryła nieco kulis swojego programu "Sprawa dla reportera".
"Sprawa dla reportera" jest jednym z najdłużej emitowanych programów w historii Telewizji Polskiej. Od 40 lat Jaworowicz prowadzi ten interwencyjny program, który stara się być głosem zwykłych ludzi i rozwiązywać ich problemy. Pomimo krytyki, program cieszy się dużą popularnością i stałym gronem widzów, którzy wracają przed telewizory każdego czwartku, informuje Goniec.
Archiwalne zdjęcia Jaworowicz pokazane w "Pytaniu na śniadanie" ukazały jej długą drogę w telewizji, począwszy od czasów, gdy prowadziła kącik mody, aż po stworzenie własnego, autorskiego programu. Jaworowicz ujawniła również, że niejednokrotnie otrzymywała propozycje aktorskie, jednak zawsze bardziej ciągnęło ją do reżyserki i prowadzenia programów interwencyjnych.
Dziennikarka, która kończy niedługo 79 lat, wciąż poświęca wiele czasu i energii swojej pracy. Jest to dla niej misja i sposób bycia blisko zwykłych ludzi. Jej zaangażowanie, profesjonalizm i oddanie sprawiają, że Elżbieta Jaworowicz pozostaje nie tylko ikoną TVP, ale także inspiracją dla wielu młodszych pokoleń dziennikarzy i reżyserów.
To też może cię zainteresować: Mateusz Morawiecki i Jacek Sasin mają poważne problemy. Czy wkrótce usłyszą zarzuty
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Trudne chwile w Poniedziałek Wielkanocny. Wszystko się wydarzyło tuż po mszy wielkanocnej