Daniel Martyniuk jest postacią bardzo barwną i kontrowersyjną. Syn Zenka Martyniuka co jakiś czas pojawia się na językach – zazwyczaj za sprawą swoich wybryków.
Na swoim koncie ma już m.in. posiadanie narkotyków i wybryki pod ich wpływem, awantury domowe, nieprzestrzeganie kwarantanny. Poznał smak przebywania w areszcie i miał odebrane prawo jazdy.
Teraz media zainteresowały się nim po raz kolejny – ponownie za sprawą jednego z wybryków celebryty. Co takiego zrobił i jak to skomentował?
Daniel Martyniuk skomentował swoje zachowanie
Portal JastrząbPost przypomina, że od jakiegoś czasu syn Zenka Martyniuka rzadziej jest opisywany w mediach. Po głośnym rozwodzie z Eweliną i kolejnych oskarżeniach byłej żony Daniel nieco się uspokoił… czyżby?
Jak się okazuje, Daniel Martyniuk rzeczywiście ma co robić – wykonuje nakazane przez sąd prace społeczne i pomaga w wychowywaniu córki. Jednak media podają, że znalazł czas na kolejny wybryk.
Źródło informuje, że Daniel Martyniuk niestosownie się zachowywał w samym centrum swojego miasta, Białegostoku. Podobno mężczyzna pił piwo, krzyczał, śpiewał i zaczepiał obcych.
Co ciekawe, syn Zenka podobno był zawiedziony, że nikt go nie rozpoznaje. Informator przekazuje, że „był w stanie dziwnej euforii”. Co na to celebryta?
„Dziwne zachowanie? Dlaczego dziwne? Nikogo nie zaczepiałem. Po prostu siedziałem i piłem piwo” – oznajmił spokojnie Daniel Martyniuk, który postanowił odnieść się do tej sprawy.
Jak myślicie, kto ma rację? Sądzicie, że syn Zenka Martyniuka ma szanse się uspokoić?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: AGATA DUDA MA PROBLEMY ZDROWOTNE? POJAWIŁY SIĘ POGŁOSKI, ŻE NIE MOŻE CHODZIĆ. WYSZŁO NA JAW, CO NAPRAWDĘ DOLEGA PIERWSZEJ DAMIE. TO EFEKT WYPADKU
O tym się mówi w Polsce: CZTERNASTA EMERYTURA NIE TRAFI DO WSZYSTKICH SENIORÓW? NAJNOWSZE INFORMACJE O DODATKOWYM ŚWIADCZENIU EMERYTALNYM. PIENIĄDZE EMERYCI DOSTANĄ TYLKO RAZ
O tym się mówi na świecie: NIESAMOWITA HISTORIA 26-LATKI PORUSZYŁA INTERNAUTÓW. TO NIEPRAWDOPODOBNE, CO MATKA JEST W STANIE ZROBIĆ DLA SWOJEGO DZIECKA