Jak podaje portal "Jastrząb Post", Ula Chincz od jedenastu lat jest szczęśliwą mamą. Niedawno na świat przyszedł jej drugi synek. Prezenterka przez długi czas nie chwaliła się ciążą, a efekty sesji zdjęciowej z dużym brzuszkiem pokazała w mediach społecznościowych dopiero kilka dni prazed rozwiązaniem.

Pomimo tego, że świeżo upieczona rodzicielka większość czasu przeznacza teraz na opiekę nad maluszkiem, zawsze znajduje chwilę, aby być w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Zgodnie ze znaną sobie aktywnością w sieci pokazała im patent na świetną fryzurę.

Dzieeeń dobry! Co mają wspólnego sznurki, mydło i lokówka? To pierwszoplanowi bohaterowie mojego nowiutkiego wpisu na blogu, którym wracam do dawnej tradycji tzw. polecajek.

"Ula Pedantula" swój wpis ubogaciła zdjęciem, na którym prezentuje zrobioną za pomocą wspomnianych przedmiotów i produktów fryzurę. Internauci niemal natychmiast dostrzegli podobieństwo dziennikarki do księżnej Diany.

Pani Ulo myślałam, że to Lady Di. Chyba trzeba podesłać Pani portfolio do osób odpowiedzialnych za casting do „The Crown”. Rola Lady Diany murowana.

Zgadzacie się z opiniami fanów i również widziecie ogromne podobieństwo obu pań?

Księżna Diana. Źródło: jastrzabpost.pl
Księżna Diana. Źródło: jastrzabpost.pl

To również może Cię zainteresować: To Nieprawdopodobne, Jak Zmieniły Się Gwiazdy Na Przestrzeni Lat. Niektóre Zdjęcia Są Zaskakujące

Zobacz także: Dziennikarz TVP Miał Poważny Wypadek Samochodowy. Żegnają Go Koledzy Z Branży