Anita oraz Adrian stali się jedną z ulubionych par widzów „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, a ich uczucie można było obserwować na srebrnym ekranie przez cały czas trwania show. Para istotnie została dobrze dobrana – świetnie się dogadują. Mają już dwoje dzieci – synka, Jerzyka, oraz zaledwie kilkumiesięczną córeczkę. Jak się jednak okazuje internauci doszukują się sensacji. Ostatnio pod jednym z postów Anity zawrzało. Fanka uczestniczki popularnego programu zauważyła dłuższą nieobecność Adriana. Postanowiła zatem spytać u źródła. Choć początkowo Anita ukrywała komplikacje w związku, prawda wreszcie wyszła na jaw.
Jak się okazało para faktycznie przeżywała kryzys. Wszystko z powodu rozłąki. Ze względu na pracę małżeństwo dzieliło swoje życie na dwa miasta. Adrian rzadko bywał w domu, co wpłynęło na pogarszające się miedzy nimi relację. Często dochodziło miedzy nimi do sprzeczek, które wynikały z błahych spraw, takich jak np. nie poskładane pranie. Na szczęście udało się rozwiązać problem.
Adrian zdecydował się przenieść do ukochanej. Razem z żona zamieszka w stolicy Małopolski. Choć mężczyzna nie lubi Krakowa, przeprowadzka okazała się jedynym rozwiązaniem, które pomoże uratować ich relacje.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: ALEKSANDER KWAŚNIEWSKI NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ Z LOSEM. DONIESIENIA O OLI KWAŚNIEWSKIEJ BYŁY PRAWDZIWE. BYŁY PREZYDENT JEST NIEPOCIESZONY
O tym się mówi na świecie: BYŁA ŻONA PIOTRA ŻYŁY SKOMENTOWAŁA WPIS MACIEJA KURZAJEWSKIEGO. INTERNAUCI WRĘCZ NIE MOGĄ POWSTRZYMAĆ SIĘ ZE ŚMIECHU. UWAŻAJĄ, ŻE TO PRZESADA