"Pomponik" dotarł do zaskakującej transmisji na żywo, jaka odbyła się na Instagramie. Dorota Rabczewska, piosenkarka o znanym każdemu artystycznym pseudonimie Doda, odbyła niedawno ciekawe spotkanie online z fanami. Transmisja na żywo odbyła się spontanicznie, co gwiazda zaznaczyła w opisie. Co się stało, że Doda postanowiła pogadać z fanami?
Miała dosyć braku możliwości rozwoju
Jak już się wielokrotnie przekonaliśmy, działająca od ponad dwóch dekad na rynku muzycznym Dorota Rabczewska, wciąż zaskakuje kreatywnością w dążeniu do celu. W wywiadach przyznała, że pragnęła dorównać Mandarynie, gdy ta była u szczytu swojej kariery, jednak mimo swej pewności siebie nie przypuszczała, że bardzo szybko "prześcignie" tancerkę jako piosenkarka i sceniczna gwiazda.
Ta pomysłowa i uparta młoda kobieta marzyła, by Mandaryna odsprzedała jej jeden ze swoich pasków, który choć zużyty, podobał się Dorocie z wielu ważnych dla niej powodów. Mandaryna jednak nie zdecydowała się na zrobienie Dorocie tej przyjemności, co mogło ją jedynie zmotywować do osiągnięcia sukcesu tak wielkiego, by móc sobie kupić całe stosy znacznie ładniejszych i droższych pasków i innych dodatków.
Ciężka praca nad sobą, głosem i wokalnym warsztatem szybko zaowocowała, a po wygraniu castingu na wokalistkę zespołu Virgin, migiem stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych artystek sceny muzycznej, a swoją miłość do oliwkowej opalenizny i różowych strojów, dzisiaj wspomina z rozbawieniem.
Niestety, ostatnimi czasy Dorota Rabczewska zaczęła odczuwać coś, co dla prawdziwego talentu i artystycznej duszy jest niczym kamień w bucie. Jak przyznała piosenkarka podczas instagramowej transmisji na żywo, poczuła się ogromnie zmęczona faktem, że jako jedyna z ukochanej ekipy wykazywała się kreatywnością i chęcią wprowadzenia w program artystyczny czegoś nowego i odświeżającego. Oznajmiła w związku z tym, że dopóki ta sytuacja się nie zmieni, występy nie będą się odbywały.
Jak przyznała Dorota, pandemia w pewnym sensie spadła jej z nieba, gdyż mogło niebawem stać się tak, że zamiast występować dla fanów z pasją, zaczęłaby w swych fanach widzieć klientów, którzy przychodzą do niej po usługę, a nie po kawał dobrej muzyki i wizualnego show.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen)
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: 30-letnia Paulina wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Kontakt się urwał, a policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach
Zerknij tutaj: Don Vasyl o swoim nieudanym małżeństwie z Polką. Powodem był ojciec ukochanej