Nie da się ukryć, iż praca w branży artystycznej nie jest łatwa. Nierzadko trzeba się liczyć z tym, że pasja nie wystarcza, by w pełni się utrzymać. Wielu artystów zmuszonych jest podejmować dodatkowe zajęcia, by dorobić do swojej artystycznej pensji. Jedną z takich osób była... prezenterka Polsatu, Karina Szafrańska. Co dokładnie ją spotkało?

Stali bywalcy stołecznych teatrów na początku lat 90. z pewnością kojarzyli tę młodą, utalentowaną aktorkę. Niewielu jednak zdawało sobie sprawę, kim niebawem się stanie...

Jak potoczyło się życie Szafrańskiej?

Był początek 1993 roku, kiedy młoda Szafrańska postanowiła nieco dorobić do swojej aktorskiej pensji i wziąć udział w... castingu na prezenterkę. Bez wahania przystąpiła do bitwy o posadę w Telewizji Polsat. Wspomina, że zupełnie nie spodziewała się, iż uda jej się pokonać konkurentki i to właśnie ona dostanie pracę. Tak się jednak stało, a Szafrańska przez kolejne kilka lat zapowiadała w telewizji filmy i programy.

Dziewczyna odnosiła kolejne sukcesy w nowej branży - dostała nawet dwa własne programy. Poza tym nadal stawała na deskach teatrów, grywała w serialach oraz... studiowała logopedię na Uniwersytecie Warszawskim. Pewnego dnia postanowiła jednak opuścić telewizję i zająć się najważniejszymi dla siebie sprawami. Jaką drogę wybrała?

Mija 20 lat od odejścia Szafrańskiej z Polsatu. Czym się teraz zajmuje?

Jak się okazuje, liczne sukcesy w teatrze oraz telewizji nie zdefiniowały przyszłej kariery kobiety. Postanowiła ona pójść zupełnie inną drogą.

Karina Szafrańska jest bowiem obecnie... niezwykle cenioną terapeutką niepłynności mowy. Studia na Uniwersytecie Warszawskim, studia podyplomowe na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz doktorat na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie pozwoliły jej zająć się w życiu tym, co naprawdę ją pasjonuje - pomocą ludziom z wadami wymowy.

Do wyboru takiej ścieżki skłoniła ją... jej własna córka. Szafrańska przyznaje, iż poświęciła życie tej dziedzinie właśnie po to, by pomóc swojemu dziecku.

"Kiedy wiele lat temu okazało się, że moja córka nie radzi sobie z najprostszymi czynnościami, takimi choćby jak zapięcie guzików, a w szkole ma problemy z pisaniem i czytaniem, usłyszałam od lekarzy, że dla dziecka z dysleksją i dysgrafią nie ma innego wyjścia, niż po prostu nauczyć się żyć z tymi defektami. Nie mogłam się z tym pogodzić" -
wyjaśniła.

Kobieta przez lata szukała odpowiedniego specjalisty, który będzie w stanie pomóc jej dziecku. W końcu postanowiła jednak wziąć sprawy we własne ręce. Dziś pomaga setkom dzieci i dorosłych mających problemy z wymową.

Była prezenterka przyznaje, iż miło wspomina pracę w Polsacie. Czasem zdarza jej się nawet dostać posadę w jakimś serialu. Zaznacza jednak, że to nie aktorstwo jest w tej chwili jej priorytetem.

Zobacz także: Joanna Opozda i Antek Królikowski pokazują, jak spędzają piątkowe wieczory. Nie zabrakło romantycznych tańców

Może cię zainteresować: Małżeństwo Kwaśniewskich nie jest usłane różami? Były prezydent przepraszał swoją ukochaną żonę bukietem kwiatów

Pisaliśmy również o: Lech Wałęsa ma szansę na trzecią emeryturę. Wszystko zależy od jednej rzeczy