Piotr Cyrwus ma na swoim koncie sporo ról w spektaklach teatralnych oraz na srebrnym ekranie. Aktor i absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie ma doświadczenie w pracy na planie.
I choć Piotr Cyrwus grał m.in. w „Panu Tadeuszu”, „Ekstradycji 2” oraz „Zenku”, to jednak największa część widzów zna go z „Klanu”, gdzie wcielał się w sympatycznego Ryśka Lubicza. Nie ma się co dziwić, w produkcji występował przez 15 lat.
Nie da się jednak ukryć, że ta rola nieco go zaszufladkowała. Piotr Cyrwus chciał wyrwać się z niej i przeżyć nowe doświadczenia zawodowe, a także… zapuścić włosy. Dlatego odszedł.
Piotr Cyrwus jako twarz ketchupu
Piotr Cyrwus pojawił się niedawno w filmie skompromitowanego przez Gargamela Reżysera Życia. Razem z nim w produkcji wystąpili m.in. Andrzej Grabowski czy córka Anny Przybylskiej, Oliwia Bieniuk.
Jak zauważa Jastrząb Post, to jeszcze nie wszystko. Piotr Cyrwus wziął udział w głośnej reklamie ketchupu z teledyskiem a’la lata 80., w orgalionowym dresie i z łańcuchem na szyi.
Aktor nawołuje do „mycia rączek”, co można rozumieć albo przez nawiązanie do sytuacji epidemiologicznej, albo do słów, które jako Rysiek z „Klanu” skierował do serialowych dzieci, a nagranie stało się wówczas hitem.
Internauci są podzieleni. Większość jest rozbawiona wspomnianą reklamą, części podoba się nowy wizerunek Cyrwusa, część zaś uważa produkcję za „dno”.
To też może cię zainteresować: APOLONIUSZ TAJNER ZDRADZIŁ, KOGO WIDZI JAKO SWOJEGO NASTĘPCĘ. KTO ZOSTANIE SZEFEM PZN ZA DWA LATA? MOCNE SŁOWA PREZESA POLSKIEGO ZWIĄZKU NARCIARSKIEGO
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: WARSZAWA: SZPITAL NA STADIONIE NARODOWYM PO PRAWIE MIESIĄCU FUNKCJONOWANIA NADAL ŚWIECI PUSTKAMI. O CO CHODZI? OPOZYCJA CHCE POWOŁAĆ KOMISJĘ ŚLEDCZĄ
O tym się mówi w Polsce: SZPITALE W WARSZAWIE NADAL CZEKAJĄ NA ZAMÓWIONE RESPIRATORY. W UBIEGŁYM TYGODNIU DOSTARCZONO ZALEDWIE DWA. RZECZNICZKA WOJEWODY MAZOWIECKIEGO USPOKAJA
O tym się mówi na świecie: BRYTYJSKI JASNOWIDZ PRZEWIDZIAŁ WYNIK WYBORÓW W USA I POWSTANIE PANDEMII. OPOWIEDZIAŁ, CO NAS CZEKA W 2021 ROKU