Co pozostawią Jill i Joe Bidenowie, gdy pod koniec stycznia wprowadzą się do Białego Domu? Dom, w którym mieszkają zabiera dech w piersiach. To rodzinna posiadłość, wybudowana przez samego Bidena, którą w pewnym momencie przyszły prezydent chciał sprzedać, aby ratować zdrowie syna, która zachorował na raka mózgu.
Od pozbycia się domu uratował Bidenów jednak sam Barack Obama, który pożyczył Bidenom pieniądze na leczenie ukochanego Beau. Tym sposobem, posiadłość pozostała w majątku rodziny.
Co ciekawe, dom, który znajduje się w Greenville w stanie Delaware został zbudowany w połowie lat 90., gdy Joe Biden kupił w tym miejscu w 1996 roku liczącą cztery akry działkę nad jeziorem. Nieruchomość, która stoi na elitarnych przedmieściach Wilmington ma 6 850 stóp kwadratowych, a koszt wykupu ziemi to wówczas był koszt 350 tysięcy dolarów. Dziś szacunkowo wycenia się dom Bidenów na 2 miliony dolarów.
Jak wygląda dom Joe Bidena? Prezydent-elekt chciał go sprzedać, aby uratować życie ukochanego syna, niesamowite widoki
Zdecydowanie nie ma tu mowy o ekstrawagancji, a wnętrza stylizowane są na starodawne, typowe dla amerykańskich posiadłości. Gabinet Joe Bidena jest pełny ciemnego drewna, a bardzo charakterystyczny jest wielki regał jako działa jako biblioteczka. Można tu zobaczyć rodzinne pamiątki, zdjęcia i elementy kampanii wyborczej. Wystrój uzupełniają skórzane sofy.
Salon Bidenów jest bardzo klasyczny, a króluje w nim kamień. Wrażenie robi również wielkie lustro w antycznej ramie. Do tego drewniane ściany i wielkie, oprawione rodzinne fotografie. W tym miejscu znajduje się również skórzana kanapa, białe fotele, a także przeszklone drzwi na werandę. Pomieszczenie ożywiają świeże kwiaty.
Do tego ogromna, jasna, przestronna kuchnia, wykończona drewnem.
fot. Instagram @joebiden i @drbiden
Przypomnij sobie: W ŻYCIU BANDZIORKA ZNANEGO Z PROGRAMU „CHŁOPAKI DO WZIĘCIA” POJAWIŁY SIĘ POWAŻNE PROBLEMY. JAK PORADZI SOBIE MĘŻCZYZNA
Portal "Życie" pisał również: ZNANY WOKALISTA MUSI POGODZIĆ SIĘ Z MNIEJSZYMI ZAROBKAMI SPOWODOWANYMI PANDEMIĄ. OKAZUJE SIĘ, ŻE ZENEK MARTYNIUK STRACIŁ MILIONY