Od czasu absurdalnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej nie ustają protesty. Chodzi nie tyle o zachęcanie do aborcji, co pozostawienie kobietom wyboru do decydowania o własnym ciele. Niestety, ten wybór 22 października został uznany za „niekonstytucyjny”.

Jednym z defektów płodu, który dotychczas umożliwiał usunięcie ciąży, był zespół Downa. Politycy podkreślają często, jak słodkie są dzieci z trisomią 21, zapominając, jak dużym obciążeniem jest opieka nad nimi i jak silne oraz agresywne mogą być, gdy fizycznie dojrzeją.

Jak wygląda życie pod jednym dachem z chorym na zespół Downa?

Piotr Swend, czyli Maciek z „Klanu”, jest jedną z bardziej znanych osób z zespołem Downa. Jego mama, Barbara Branicka, zdradziła, co czuła i czuje jako kobieta i matka.

Piotr Swend. Źródło: Youtube

Jak zauważa Plejada, zespół Downa niesie za sobą także wady – serca, wzroku, tarczycy lub słuchu – w ponad 40% przepadków. Niekiedy wybrane z nich, innym razem wszystkie.

Pewne jest, że kochająca rodzina, dobra edukacja i odpowiednia opieka medyczna mogą poprawić komfort życia chorego już od pierwszych lat, jednak nigdy nie będzie on w stanie żyć w pełni normalnie, nigdy nie stanie się w pełni samodzielny i zawsze będzie wymagał opieki i pomocy.

Pani Barbara Branicka, mama Piotra Swenda, dowiedziała się podczas wypisu ze szpitala, że istnieje podejrzenie, iż jej syn ma zespół Downa. Z dwojga urodzonych bliźniąt jedno było zdrowe.

Mama aktora bała się, że sobie nie poradzi, gdy będzie musiała zajmować się dziećmi – miała dwójkę starszych oraz bliźnięta. Martwiła się, że opieka nad chorym dzieckiem uniemożliwi jej rozwój zawodowy.

Ostatecznie wysłała bliźnięta do „normalnego” przedszkola i rehabilitowała Piotra.

Piotr Swend. Źródło: Youtube

Pani Barbara ujawniła, że choć jej syn całkiem nieźle sobie radzi, nigdy nie będzie samodzielny i zawsze będzie potrzebował opieki ze strony bliskich.

Z kolei Piotr Swend twierdzi, że chciałby założyć rodzinę i wziąć ślub. Niestety, jak zauważa jego mama, sam aktor nie do końca wie, że poza ślubem trzeba dać sobie radę na co dzień.

Jak ujawniła Małgorzata Ostrowska-Królikowska, także praca na planie z osobą z zespołem Downa jest trudna, dłuższa niż przeciętnie, konieczne jest częste dublowanie scen.

To też może cię zainteresować: MINISTER EDUKACJI POINFORMOWAŁ, ŻE CZEKAJĄ NAS ZMIANY. UCZNIOWIE BĘDĄ MUSIELI ZMIERZYĆ SIĘ Z NOWYM KANONEM LEKTUR. JAKIE POZYCJE ZOSTANĄ WPROWADZONE

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: PORUSZAJĄCE PORÓWNANIE WYGLĄDU WARSZAWSKICH MIEJSC SPOCZYNKU Z TEGO ORAZ UBIEGŁEGO ROKU. TE FOTKI ROBIĄ W SIECI PRAWDZIWY SZAŁ

O tym się mówi w Polsce: APEL GENERAŁÓW I ADMIRAŁÓW W SPRAWIE BIEŻĄCEJ SYTUACJI W POLSCE. „NIEODPOWIEDZIALNE ZACHOWANIE DOPROWADZI DO NIEODWRACALNYCH KONSEKWENCJI” MÓWIĄ

O tym się mówi na świecie: KSIĄŻE WILLIAM POWAŻNIE CHORY? NA JAW WYSZŁY ZASKAKUJĄCE INFORMACJE. DLACZEGO PAŁAC ZDECYDOWAŁ SIĘ MILCZEĆ W TAK WAŻNEJ SPRAWIE

Z życia gwiazd: GWIAZDA ZNANA Z "RANCZA" W MŁODOŚCI. TRUDNO W TO UWIERZYĆ, WYGLĄDAŁA OLŚNIEWAJĄCO