Jak podaje portal "Interia", pomimo skromnej emerytury stara się być optymistką i nie narzekać. Choć jest już po osiemdziesiątce nadal pozostaje aktywna zawodowo i wprawia w zawstydzenie wielu swoich rówieśników, a nawet osoby młodsze od niej.
Emerytura Teresy Lipowskiej
Teresa Lipowska w rozmowie z "Super Expressem" przyznała, że jej emerytura jest raczej średnia, w końcu są osoby, które otrzymują znacznie mniejsze kwoty. "Oczywiście, można dyskutować nad tym, czy jest to emerytura wysoka, czy niska, po 60 latach pracy te 2200, a 2000 złotych na rękę. Uważam, że to jest taka średnia emerytura, bo bywają gorsze" - powiedziała.
"Gdybym nie miała takiego wielkiego szczęścia, a w moim wieku to jest wyjątkowe szczęście, że trafiłam na serial, który mi, że tak powiem, uzupełnia tę emeryturę co miesiąc, i mogę sobie pozwolić na parę rzeczy, to byłoby bardzo cieniutko" - dodała.
Praca w "M jak miłość"
Artystka nie zamierza jednak narzekać na swoją sytuację i biernie się jej poddawać. Zdecydowała się wziąć sprawy w swoje ręce. Nie zamierza rezygnować z pracy. "Póki tylko będę mogła tam być... Zresztą ‘M jak miłość’ bez Grabiny nie może żyć. Wszyscy mówią, że bez Barbary i jej rodziny nie ma 'M jak miłość'" - powiedziała Lipowska.
4 listopada 2020 roku minie dwie dekady od momentu, kiedy "M jak miłość" zadebiutowało w telewizji. Sercem produkcji od początku była właśnie Teresa Lipowska wcielająca się w rolę Barbary Mostowiak oraz jej serialowy mąż Lucjan, kreowany przez Witolda Pyrkosza.
Spodziewaliście się takiej kwoty emerytury u aktorki?
To też może cię zainteresować: Violetta Villas w jednym z ostatnich wywiadów ujawniła smutną prawdę. Pod koniec życia artystkę opuścił jej własny syn. Dlaczego
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Syn Zenka Martyniuka nie ukrywa luksusowych zakupów. Auto, którym przyjechał na sprawę rozwodową po prostu zwala z nóg
O tym się mówi: Niepokojące informacje docierają z przychodni w całym kraju. Pacjenci są bezradni a NFZ wszczyna kontrole