Aneta Zając od lat cieszy się sympatią widzów, którą zyskała dzięki roli w serialu „Pierwsza miłość”. Przez pewien czas wielu fanów żyło również jej sprawami sercowymi i rozstaniem z Mikołajem Krawczykiem.

Fani interesują się życiem prywatnym aktorki, jednak ta stara się zachować pewną równowagę i nie wystawiać wszystkiego na pokaz, co całkiem dobrze jej wychodzi – ujawnia naprawdę niewiele informacji na temat tego, co dzieje się u niej.

Aneta Zając/screen Instagram @aneta_zajac_official

Aneta Zając wyznała, czemu to robi

Aktorka postanowiła mocno nad sobą popracować, czego efektami chętnie dzieli się w sieci. Nigdy nie należała do kobiet otyłych, jednak postanowiła postarać się o jeszcze lepszą formę, a jej sylwetka wygląda teraz obłędnie.

Aneta Zając zdobyła się teraz na prywatne wyznanie dotyczące swojej rodziny. Jak donosi Plotek, aktorka wyjaśniła, dlaczego nie pokazuje twarzy swoich synów w social mediach.

Aneta Zając oraz Mikołaj Krawczyk byli ze sobą przez siedem lat, mają dwóch synów. Ich związek wprawdzie nie przetrwał próby czasu i od niemal 10 lat para nie jest razem, jednak wciąż wspólne kontakty są bardzo napięte. Mikołaj Krawczyk jakiś czas temu pokazał zdjęcie, na którym po raz pierwszy widoczne były twarze chłopców, które wcześniej ukrywała ich mama.

Aneta Zając dalej trzyma się tego samego – nie zamierza pokazywać twarzy swoich dzieci. Podobno nie była szczęśliwa, że zrobił to jej eks.

Źródło: plotek.pl

„Czemu nie pokazuje Pani twarzy chłopaków skoro tata już ich pokazał?” – spytała jedna z internautek pod najnowszą fotką Anety Zając.

„Ja szanuję ich zdanie i ich prawo do prywatności. Pozdrawiam” – odparła aktorka, ewidentnie kierując te słowa do Mikołaja Krawczyka.

Przypomnij sobie o… WARSZAWA: KIEDY ZACZNIE DZIAŁAĆ ZASTĘPCZY RUROCIĄG NA MOŚCIE PONTONOWYM? MIESZKAŃCY STOLICY SĄ ZANIEPOKOJENI

Jak informował portal Życie: WARSZAWA: POJAWIAJĄ SIĘ PROBLEMY Z NOWĄ STREFĄ PARKOWANIA NA WOLI. MIESZKAŃCY WARSZAWY MUSZĄ PŁACIĆ KARY MIMO OPŁACENIA PARKOMETRU. O CO CHODZI

Portal Życie pisał również o… PRZYKRE SŁOWA POD ADRESEM ALEKSANDRY KWAŚNIEWSKIEJ. CÓRKA PREZYDENTA NIE ZOSTAŁA DŁUŻNA