Jak podaje portal "Lelum", Kasia Cichopek została w ostry sposób skrytykowana przez jedną z internautek. Z pewnością aktorka chciała się zapaść ze wstydu pod ziemię. Czym naraziła się gwiazda "M jak miłość"?

Wakacyjne zdjęcie Kasi Cichopek

Jak wiele osób Kasia Cichopek udała się wspólnie z mężem i dziećmi na wakacyjny urlop. Te wyjątkowe chwile letniego lenistwa Kasia postanowiła uwiecznić na zdjęciach, które zamieściła w mediach społecznościowych. Pod postem zawrzało. Co wzbudziło aż tak duże emocje wśród internautów?

Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wspólnie z dziećmi zdecydowali się na urlop nad polskim morzem. Znana z "M jak miłość" aktorka zamieściła zdjęcie z wakacji na Instagramie. Widzimy na nim Kasię w czarnym bikini, leżącą na kolorowym kocu. Aby lepiej ochronić sie przed słońcem założyła czapkę z daszkiem i okulary.

Na zdjęciu pojawiła się również książka i hasztagi sugerujące, że właśnie na lekturze Kasia Cichopek spędza czas. I to właśnie to stało się punktem zapalnym i wywołało oburzenie jednej z internautek.

Instagram/katarzynacichopek

Fala krytyki

Jedna z obserwatorek Kasi spytała, jaką to książkę Kasia czyta w tej pięknej nadmorskiej scenerii. Gwiazda "M jak miłość" napisał, że "zabrałam mężowi „Ilozjonista” R.Mróz" [pisownia oryginalna].

Pod odpowiedzią rozszalała się burza. Jedna z internautek upomniała gwiazdę, że w słowie Iluzjonista powinno znaleźć się "u" a nie "ó". "Jak można zrobić taki błąd mając książkę pod nosem? " - zapytała kpiąco. Kasia Cichopek nie odniosła się jednak w żaden sposób do zarzutu.

Instagram/katarzynacichopek

Waszym zdaniem jest się czego czepiać?

To też może cię zainteresować: Basia Kurdej-Szatan okradła Małgorzatę Rozenek-Majdan? Jest komentarz „perfekcyjnej”. Jak odniosła się do słów fanów

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wykryto koronawirusa u przedszkolaka. Dziesiątki osób na kwarantannie, placówka może się okazać kolejnym dużym ogniskiem

O tym się mówi: Ważne ogłoszenie ministra edukacji. Dariusz Piontkowski po wynikach matur zapowiedział przesunięcie egzaminów. O co chodzi