Małgorzata Ostrowska-Królikowska powoli dochodzi do siebie. To dla niej trudny czas, gdyż w lutym tego roku straciła męża, Pawła Królikowskiego, z którym była związana od lat. Wdowa może liczyć na swoich najbliższych, którzy pomagają jej przetrwać ciężkie chwile.

Aktorka oraz jej mąż doczekali się pięciorga dzieci, które obecnie są największą radością Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Teraz, po 30 latach małżeństwa z Pawłem Królikowskim, układa sobie życie na nowo. Zaczyna jednak być coraz bardziej aktywna w mediach, nie tylko na Instagramie.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska w wywiadzie

Jak podaje „Gala”, w najnowszym wydaniu czasopisma na okładce znajdziemy Małgorzatę Ostrowską-Królikowską oraz dwie córki, owoce jej związku z Pawłem Królikowskim. To pierwsza wspólna sesja okładkowa Julii, Marceliny i ich mamy.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Źródło: rmf.fm
Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Źródło: rmf.fm

Małgorzata Ostrowska-Królikowska sporo przecierpiała po śmierci męża. Paweł Królikowski odszedł 27 lutego 2020 roku. Osierocił pięcioro dzieci – Antoniego, Jana, Julię, Marcelinę i Ksawerego. Teraz aktorka spełnia się również w roli babci niespełna rocznego Józia.

Wdowa po Pawle Królikowskim uważa, że rodzina jest najważniejszą wartością. Gdy tego potrzebuje, pomaga jej wiara i literatura oraz oczywiście najbliżsi.

„Zawsze mówię, że dzieci są naszymi ambasadorami w życiu. Gdyby nie Jasiek, nie wiedziałabym, jaka muzyka jest teraz na topie. On siedzi w tym temacie i zawsze mi coś podrzuci. Nie wiem, jakie filmy warto obejrzeć, ale Antek mówi: "Mamo koniecznie to zobacz, spodoba ci się"” – opowiada o swoich relacjach z dziećmi.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska z córkami. Źródło: Instagram

„Spotykam się później w weekend ze znajomymi i widzę,że jestem na czasie. (śmiech) Dzieci wprowadzają mnie w nowoczesność, która jest wszechobecna. Antek kupił mi statyw do telefonu, żeby lepiej nagrywało mi się instanocki. Krzyczy na mnie, że muszę pilnować jakości” – mówi.

„"Co ty za zdjęcie wrzuciłaś?!" - denerwuje się, gdy coś mi nie wychodzi. Odpowiadam mu, że chyba nie takie złe, skoro polubiło je ponad osiem tysięcy osób. (śmiech) Nie chcę zostawać w tyle. Chcę iść ramię w ramię ze swoimi dziećmi” – podsumowuje.

„Bardzo chciałabym, żeby moje córki były silne, ale nie traciły delikatności. Żeby miały poczucie własnej wartości, która daje siłę” – mówiła o Julii i Marcelinie.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Paweł Królikowski. Źródło: Instagram
Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Paweł Królikowski. Źródło: Instagram

„Zdjęcie Pawła stoi na sztalugach między obrazami w naszym domu i on cały czas z nami jest. Jest w nas, w naszych wspomnieniach. Często mówię dzieciom: "Kolekcjonujcie wspomnienia, bo są bezcenne". Paweł był niezwykle twórczy, miał bardzo dużo pomysłów. Staramy się kontynuować projekty, które zaczął, żeby trwał w naszych myślach i sercach” – ujawniła.

„Zdecydowaliśmy się prowadzić jego dzieło, CZ-PL Festival w Kudowie-Zdroju, któremu w tym roku nadano imię Pawła Królikowskiego. Janek, nasz starszy syn, jest jego dyrektorem artystycznym. Tytułem tegorocznej edycji jest cytat z piosenki Karela Gotta "Serca nie gasną". Wszyscy staramy się tak żyć, żeby nie gasić ducha. Żeby Paweł cały czas był częścią naszego życia. Tego by chciał...” – zakończyła nostalgicznie.

Źródło: gala.pl

Przypomnij sobie o… URODZONA W PIEKARACH ŚLĄSKICH DZIEWCZYNKA JEST PRAWDZIWĄ REKORDZISTKĄ. DLACZEGO

Jak informował portal Życie: KRAKÓW: BRAKUJE OSÓB DO PRACY W DOMACH POMOCY SPOŁECZNEJ. JAKIE SĄ PRZYCZYNY TEJ SYTUACJI

Portal Życie pisał również o… KRZYSZTOF RUTKOWSKI BĘDZIE MIAŁ PROBLEMY Z PRAWEM ZA PLAGIAT? BYŁY DETEKTYW TŁUMACZY SIĘ ZE SWOJEGO BŁĘDU. CZY UJDZIE MU TO NA SUCHO