Jak podaje portal "Pikio", Szczena jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Często zdarza mu się zaskakiwać fanów. Tym razem postanowił wykorzystać swoją rozpoznawalność by zaapelować o pomoc. Sytuacja jest naprawdę poważna.

Zaskakujący Szczena

Rysiek Dąbrowski, znany widzom "Chłopaków do wzięcia" jako Szczena, nie raz zaskoczył swoich obserwatorów zamieszczanymi w mediach społecznościowych wpisami. Wziął też udział w emitowanym na antenie stacji TTV programie "Dżentelmeni i wieśniacy", w którym miał okazję zobaczyć, jak żyją bogaci biznesmeni. Teraz zaapelował o pomoc.

Udział w programie "Dżentelmeni i wieśniacy" nie tylko zaskoczył jego wielbicieli, którzy nie spodziewali się, że Szczena zdecyduje się na coś podobnego, ale dał mu również szansę pokazania się szerszej grupie odbiorców. Przyznawał, że było to dla niego cenne doświadczenie, pozwalające na rozwinięcie posiadanych możliwości i znacznie lepsze ich wykorzystanie.

YouTube

Prośba o pomoc

Szczena już nie raz organizował zbiórki, do których linki zamieszczał w mediach społecznościowych. Internacui podchodzili do nich z dużą dozą sceptycyzmu. Obawiali się, ze Szczena nie wykorzysta zdobytych w ten sposób pieniędzy na wymagający remontu dom, ale na zabawę. Wiele osób uznało, że najlepiej byłoby, gdyby mężczyzna podjął pracę i zarobił pieniądze sam. Co na to Szczena? Założył kolejną zbiórkę i poprosił fanów o pomoc!

"Witam nie będę się rozpisywał każdy wie na co ciągle zbieram A zbieram na to żeby dokończyć ten remont sama moja praca nie wystarcza mimo że pracuje nawet soboty i niedziele to ciągle brak pieniędzy A chciał bym bardzo dokończyć ten remont zwłaszcza że w domu będzie mały gość" - napisał w opisie organizowanej przez siebie zbiórki.

YouTube

Sądzicie, że tym razem organizowana przez Szczenę zbiórka przyniesie efekt?

To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski doświadczył przerażającej wizji. Czego dotyczyła

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Zatrudnieni na umowach o pracę z pewnością nie będą z tego zadowoleni. Pjawiły się niepokojące zapowiedzi Ministerstwa Finansów

O tym sie mówi: Wielkie obietnice Andrzeja Dudy nie ujrzą światła dziennego? Polacy będą zrozpaczeni. To, na co czekali, nie nadejdzie. O co chodzi