Jeśli osoba z pogody może ukryć się w jakimś pokoju, bezdomne koty i psy muszą szukać zbawienia, gdziekolwiek będą musiały. A czasem te miejsca są pułapkami.

Ta historia wydarzyła się w mieście Omsk. Kiedyś była silna ulewa. Mama-pies ukryła swoje szczeniaki, jak się jej wydawało w bezpiecznym miejscu.

Jednak bardzo szybko woda zalała schronienie zwierząt. Sama mama nie mogła już uratować swoich młodych. Zaczęła szczekać i wzywać ludzi do pomocy.

Kilka osób próbowało wyciągnąć szczenięta. Jestes nikt nie zapuścił się do kanalizacji, w której dzieci zostały zmyte. W tym czasie przechodzili obok niej dziewczyna Olga i facet Alexander. Są wolontariuszami i od kilku lat ratują zwierzęta.

Sama Opatrzność wysłała ich do ich matki-psa.

Młody człowiek wspiął się kilka razy do fajki, aby zdobyć szczeniaki. Dla ich zbawienia Sasha musiała rzucić się prosto w brudną i błotnistą wodę.

Cała akcja ratunkowa trwała około godziny. Niestety nie udało mu się uratować wszystkich siedmiu dzieci. Alexander wciąż ma cztery okruchy. Bez jego pomocy wszyscy by zginęli.

Mama-pies polizał wszystkie uratowane młode, nakarmił je i ogrzał. Chłopaki zabrali psy do siebie, a później przekazali je znajomym za prześwietlenie.

Gdy dorośnie, Olga znajdzie dobrych właścicieli szczeniąt.

Przypomnij sobie o… MARYLA RODOWICZ MA NOWY SAMOCHÓD. POTRZEBOWAŁA GO PO TYM, JAK POPRZEDNIE ZABRAŁ JEJ MĄŻ

Jak informował portal Życie: MINISTERSTWO ZDROWIA OPUBLIKOWAŁO NAJNOWSZY RAPORT DOTYCZĄCY KORONAWIRUSA W POLSCE. W NIEKTÓRYCH REJONACH SYTUACJA WYMYKA SIĘ SPOD KONTROLI