Daniel Martyniuk, syn znanego gwiazdora Zenka Martyniuka, nie od dziś słynie ze skandali, które zwykle odbijają się szerokim echem w mediach. Jego historia jest pełna nietypowych sytuacji – był już zatrzymywany m.in. za agresywne zachowania.
Podczas jednego z zatrzymań funkcjonariusze policji znaleźli przy nim 3 gramy marihuany. Później, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu, został ukarany więzieniem w zawieszeniu i utracił prawo jazdy na 3 lata.
To jeszcze nie koniec kłopotów z prawem Daniela Martyniuka. Celebryta ma na swoim koncie kolejne „osiągnięcie”.
Daniel Martyniuk zlekceważył zasady dotyczące przeciwdziałania koronawirusowi
Chyba nikogo to nie dziwi – mimo obietnic, że się zmieni, Daniel Martyniuk wciąż beztrosko łamie kolejne przepisy i nie zważa na konsekwencje. Prawdopodobnie przestrzeganie prawa nie jest w jego stylu.
Co zrobił tym razem? Najwyraźniej Daniel Martyniuk nie przejął się faktem, że po powrocie z Holandii oraz Niemiec, w których koronawirus szaleje w najlepsze, obowiązuje go 14-dniowa kwarantanna. Jak przyznali sąsiedzi, Daniel „ciągle gdzieś jeździł”, i to chwilę po swoim powrocie.
Co ma na swoje wytłumaczenie? Jego odpowiedź nie budzi wątpliwości – Daniel Martyniuk jest całkowicie nieświadomy tego, jakie konsekwencje może nieść jego postępowanie.
- Ja się odnoszę do tego tak: zakazy są po to, żeby je łamać – oznajmił celebryta, który wciąż nie przyjmuje do wiadomości, że mógł stworzyć zagrożenie dla siebie i innych.
- Ogólnie, to ja się będę odwoływał od tej całej kwarantanny, bo ja nie byłem za żadną granicą, nie mam prawa jazdy i tyle – twierdzi, choć jego sąsiedzi przedstawili inną wersję wydarzeń, a policjanci, którzy sprawdzali, czy przebywa w domu, także wspomnieli, że złamał obowiązującą go przymusową kwarantannę.
Cóż, miejmy nadzieję, że sąd przyzna rację policji i Daniel Martyniuk w końcu zrozumie, że nikt, niezależnie od statusu społecznego czy majątkowego, nie stoi ponad prawem. W końcu status celebryty nie zwalnia go z obowiązku przestrzegania prawa, a także od szansy na zarażenie koronawirusem.
Przypomnij sobie o… KAROL STRASBURGER NA CZAS KWARANTANNY „MA ROLĘ SMOCZKOWEGO”. CO NALEŻY DO JEGO OBOWIĄZKÓW
Jak informował portal Życie: PIERWSZE ZDJĘCIE DZIECKA JAROSŁAWA BIENIUKA I MARTYNY GLIWIŃSKIEJ. DO KOGO JEST PODOBNY MAŁY KAZIK
Portal Życie pisał również o… SETKI NIESAMOWITYCH, RÓŻOWYCH STWORZEŃ. FOTOGRAF BYŁ ZDUMIONY, GDY UJRZAŁ, CO SIĘ DZIEJE NA WYBRZEŻU