Małgorzata Ostrowska-Królikowska zaledwie cztery dni po pogrzebie męża, zaczęła ponownie pracę. Dzięki temu kobieta mogła zapomnieć o tak wielkiej stracie i skupić się na innych rzeczach.

Niestety ze względu na szerzącą się pandemię plan „Klanu” został wstrzymany, dlatego cała rodzina Królikowskich zebrała się w jednym domu i razem spędzają ten trudny okres – dla nich nawet trudniejszy, bo jest połączony z żałobą.

Jak Królikowscy spędzają domową kwarantannę?

Małgorzata Ostrowska-Królikowska i piątka jej dzieci spędzają czas wyłącznie w domu. Mają teraz chwilę na granie w planszówki, wspólne gotowanie, rozmowy i drobne robótki w ogródku.

Mam też ogródek, który potrzebuje opieki i praca w nim uspokaja. Polecam to każdemu, kto lubi. Świat teraz przystopował, więc trzeba skorzystać z okazji, by zająć się rodziną, domem i poddać się refleksji. Najcenniejsze, co mam, to świetne dzieci. Możemy na siebie liczyć. To największa siła i skarb.
– powiedziała aktorka.

Rodzina nagrała specjalny filmik dla fanów

Ponadto rodzina Królikowskich ma teraz więcej czasu dla swoich fanów. Dzięki technologii, mogą się z nimi komunikować każdego dnia.

Ostatnio nagrali dla nich specjalną relację na żywo na Instagramie. Podczas niej… czytali bajkę! Małgorzata Ostrowska-Królikowska i jej syn Antoni Królikowski wybrali dla fanów bajkę Jana Brzechwy „Szelmostwa lisa Witalisa".

Fani byli zachwyceni taką formą spędzania wolnego czasu i prosili, aby nagrywali takie czytane relacje codziennie. Relacja na żywo była naprawdę urocza.

Jak napisał Antoni Królikowski, to Misiek Koterski zachęcił go do czytania bajek na jego instagramowym profilu. Trzeba przyznać, że pomysł jest fantastyczny.

Misiek Koterski zaprosił mnie dziś do wspólnego czytania bajek dla dzieci „na żywo” u siebie na profilu. To super inicjatywa, szczególnie teraz! Było bardzo fajnie tym bardziej, że poczytałem razem z mamą „Szelmostwa Lisa Witalisa” Jana Brzechwy.
– napisał Antoni Królikowski pod postem.

Przypomnij sobie o… DOMINIKA GWIT ZACHWYCA NOWĄ KREACJĄ. AKTORKA UJAWNIA, CO SĄDZI NA TEMAT KORONAWIRUSA