Te rośliny są jak naturalne oczyszczacze powietrza. Warto je mieć w swoim domu

Niektóre rośliny mają właściwości oczyszczania powietrza z formaldehydu, ksylenów, toulenu, benzenu i trichloroetylenu – które są przyczyną podrażnień błony śluzowej nosa i gardła.

Szkodliwe substancje znajdują się w wielu produktach np. w składzie farb ściennych, plastikowych opakowań, środków do czyszczenia i wosków do podłóg, lakierów (np. podłogowych), ręczników, dywanów i obić mebli.

Jeżeli cierpisz na takie choroby jak astma, POCHP, choroby alergiczne lub często łapiesz infekcje, które często nasilają się w okresach przejściowych, mamy sposób na to, żeby zapobiec ich występowaniu.

Posiadanie tych roślin w domu pozytywnie wpływa na powietrze. Są świetnymi oczyszczaczami ze szkodliwych związków.

Do roślin takich należą m.in. paprotka, begonia, skrzydłokwiat, wężownica, palma areka, fikus benjamina, diabelski bluszcz i szparag gęstokwiatowy. W małym pokoju powinny stać minimum 2 takie rośliny.

Jakie rośliny najlepiej radzą sobie z zanieczyszczeniami?

Aloes zwyczajny

Jest on niewątpliwie rośliną, którą warto posiadać. Nie tylko ze względu na wyżej wymienione właściwości. Ma on jeszcze inne zastosowanie- świetnie oczyszcza powietrze.

Aloes działa głównie w nocy. Postawiony w doniczce, świetnie filtruje powietrze. Pochlania on zawarty w nim dwutlenek węgla, a dodatkowo produkuje tlen. Ustawiony w sypialni pozytywnie wpłynie na jakość snu.

Zielistka Sternberga

Jest jedną z 3 najlepszych roślin doniczkowych, które znakomicie radzą sobie ze szkodliwymi związkami, które znajdują się w powietrzu. Potrafią wchłonąć formaldehyd, styren, tlenek węgla i benzyny.

Sansewieria

Tę roślinę warto postawić w sypialni, dlaczego?Pierwszym argumentem, który przemawia za wstawieniem tej zielonej rośliny do swojej sypialni, jest fakt, że w nocy wężownica pobiera dwutlenek węgla i wytwarza tlen. Dzięki temu nie dość, że łatwiej jest nam zasnąć, to jeszcze sen będzie zdecydowanie lepszej jakości.

Ponadto „języki teściowej” oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń oraz toksyn. Oznacza to między innymi rozkładanie formaldehydu – substancji, która znajduje się m.in. w farbach, wykładzinach, zasłonach czy środkach czystości.