28. Finał Wielkiej Orkiesty Świątecznej Pomocy już za nami. Tegoroczne kwestowanie jak zwykle połączyło tłumy Polaków. Nie obyło się też bez kolejnego rekordu zebranej sumy. Wolontariuszom udało się zebrać ponad 115 mln złotych.

Nie jest to jednak ostateczny wynik zbiórki. Nadal trwa liczenie zebranej sumy, a dokładną kwotę poznamy na początku marca. Juz w tej chwili jednak, Jurek Owsiak jest w stanie potwierdzić, że zeszłoroczny rekord udało się pobić.

Pieniądze, które zbierano w niedzielę (12 marca) zostaną przeznaczone na zakup specjalistycznego sprzętu do diagnostyki i leczenia dzieci wymagających operacji w zakresie chirurgii ogólnej, kardiochirurgii oraz neurochirurgii.

Ponadto część uzbieranych środków trafi do Australii, która obecnie zmaga się z potężnymi pożarami, trawiącymi większość państwa.

Zbiórka, która łączy wszystkich ludzi dobrego serca

Nie od dziś wiadomo, że zbiórki organizowane przez WOŚP budzą wiele emocji. Większość osób chętnie pomaga Jurkowi Owsiakowi i dorzuca swoją cegiełkę do puszki wolontariusza. Niestety są też tacy, którzy negują działania fundacji.

Na szczęście takich osób jest zdecydowanie mniej, a coroczne zbiórki udowadniają, że ludzi dobrego serca w naszym kraju nie brakuje.

Pomagaja zarówno zwykli ludzie, jak i gwiazdy. Celebryci, literaci, sportowcy i dziennikarze wystawiają na aukcje cenne dla siebie przedmioty, chcąc okazać w ten sposób wsparcie dla inicjatywy Owsiaka.

Wolontariuszem był także syn Edyty Górniak

Gwiazdy bardzo często zarażają chęcią pomocy również swoje dzieci. W kwestowanie zaangażował się np. syn Edyty Górniak. Allan Krupa, wraz z dwoma kolegami, dołączył do grona warszawskich wolontariuszy, zbierających środki dla WOŚP-u na ulicach stolicy.

Allan nie przypomniał jednak tradycyjnego wolontariusza. Syn wokalistki wyraźnie zwracał uwagę przechodniów. Wszystko przez nietypowy strój.

Nie od dziś wiadomo, że syn Edyty Górniak uczęszcza do szkoły wojskowej. Chłopak bardzo interesuje się militariami, więc swoją pasję postanowił wykorzystać także przy zbiórce dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Oryginalny wolontariusz

Allan zaprezentował się w pełnym, zamaskowanym umundurowaniu. W ręce trzymał także replikę broni. Militarny strój miał zachęcić Warszawiaków do przyłączenia się do zbiórki. Nie ma wątpliwości, że taki wolontariusz przyciągął wzrok.

Syna Edyty Górniak można było spotkać praktycznie w całej stolicy. Allan nie stał w jednym miejscu tylko spacerował po najczęściej uczęszczanych miejscach Warszawy.

W wojskowym mundurze Allan był nie do poznania. Nic dziwnego, że przechodnie nie zorientowali się, że oryginalnym wolontariuszem był syn Edyty Górniak.

Przypomnij sobie o: IMPONUJĄCA SUMA NA 28. FINALE WOŚP W 2020 ROKU. JAKĄ KWOTĘ UDAŁO SIĘ ZEBRAĆ? CZY PADNIE REKORD

Jak informował portal "Życie": TOMASZ LIS NIE WYGLĄDA JUŻ TAK SAMO. DŁUGOTRWAŁY POBYT W SZPITALU ZBIERA SWOJE ŻNIWO

Portal "Życie" pisał również: NA TEN WYWIAD CZEKA CAŁY ŚWIAT. KSIĄŻE HARRY I MEGHAN MARKLE UJAWNIĄ POWODY WYPISANIA SIĘ Z RODZINY KRÓLEWSKIEJ