Maria Konarowska to polska aktorka, która zadebiutowała na małych ekranach w roli Uli w serialu "Na Wspólnej". Występowała również w "Pierwszej miłości", "Plebanii", czy "Ojcu Mateuszu". W 2016 roku, z kolei była finalistką pierwszej edycji programu "Azja Express".

Jednak to rok 2019 był dla aktorki przełomowy. Maria Konarowska po raz pierwszy została mamą i od tego czasu spełnia się w najważniejszej roli życia. W listopadzie przyszła na świat jej córeczka - Gaja.

"Nie miałam pojęcia, że cały świat, jest w rzeczywistości taki malutki 💗 Gaja 💗"

Jak aktorka spełnia się w roli mamy?

Aktorka niejednokrotnie wspomina, że początki macierzyństwa nie były łatwe. Jak w życiu każdej matki pojawiały i pojawiają się chwile zwątpienia. Jednak, jak twierdzi aktorka, każda kobieta wie najlepiej, czego potrzebuje jej dziecko i jak powinna je wychowywać.

W dzisiejszych czasach istnieje pewna tendencja do wzajemnego oceniania się na każdej płaszczyźnie życia. Szczególnie podatnym na krytykę gruntem jest temat macierzyństwa. Kobiety, zamiast dzielić się doświadczeniem, wytykają sobie nawzajem wady i zarzucają "radami".

Z takimi sytuacjami najczęściej spotykają się młode mamy, które nie mają jeszcze doświadczenia w opiece nad dziećmi. Wszystko jednak przychodzi z czasem i każda kobieta ma prawo do tego, by na początku popełniać błędy.

Aktorka apeluje do mam!

Z nieprzychylnymi komentarzami i mnóstwem uwag spotkała się również Maria Konarowska. W ostatnim swoim wpisie na Instagramie aktorka postanowiła odnieść się do sytuacji, w której każda młoda mama czuje się niezręcznie.

Celebrytka przedstawiła kilka problemów najczęściej dotykających matki. Kwestie te są jednocześnie najchętniej komentowane przez te bardziej doświadczone rodzicielki. I choć, brzmi to dość zabawnie, takie komentarze ze strony internautek i obcych osób mogą nie raz zaboleć.

"„Dajesz smoczek? Oszalałaś!Zaburzysz odruch ssania” ...🙋🏼‍♀️ „Dawaj smoczek koniecznie, dla maluszka to jak zbawienie”...🙋🏼‍♀️”Odciągaj pokarm, pobudzisz laktację”...🙋🏼‍♀️”Nie odciągaj broń Boże, zaburzysz sobie laktację”...🙋🏼‍♀️”Dziecko karm tylko na żądanie”...🙋🏼‍♀️”Koniecznie ją wybudzaj co 3 godziny”...🙋🏼‍♀️”Uważaj co jesz, bo to ma ogromny wpływ na dziecko”...🙋🏼‍♀️”Dieta nie ma znaczenia, jedz co chcesz, bo się zadręczysz”...🙋🏼‍♀️”Podaj modyfikowane mleko, bo Twoim się nie najada, skoro tak często chce pierś”...🙋🏼‍♀️”Nie dawaj modyfikowanego, bo już nigdy Twoje nie będzie wystarczające”..."

Maria Konarowska nie ukrywa, że tuż po narodzinach córeczki została dosłownie zarzucona radami. Wiadomo, iż pierwsze dziecko to czas, w którym kobieta dopiero przyzwyczaja się do nowej roli, dlatego wsparcie bliskich osób jest dla niej bardzo ważne. Warto jednak, tak, jak we wszystkim, zachować pewien umiar.

"Aaaaaaaaaaaa!!! Wykluczające się porado-rozwązania, to jest, poza plumkaniem pozytywek i szumieniem szumisiów, główna muzyka grająca w świecie młodej, niedoświadczonej mamy. Przerażona, czasami w popłochu i nacisku chwili, nie wiedząc jak postąpić, rozgląda się po świecie szukając instrukcji obsługi noworodka. Przeważnie jednak, czeka tam na nią morze wykluczających się sposobów, porad, nakazów i zakazów. "

Aktorka zaznacza, że istote jest jednak to, by służyć pomocą, a nie zasypywać wykluczającymi się mądrościami. Maria Konarowska komentuje, iż natłok porad jest przytłaczający.

"Po pierwsze wszyscy mówią co innego, po drugie, często te porady pojawiają się jak już się zdecydujesz na konkretną drogę i zaczyna się od nowa, a po trzecie te „rady” często przychodzą nieproszone, a cieżko ich nie wziąć pod uwagę, kiedy za słowami: „Najlepiej zrobisz jak...” idzie groźba, że inaczej zepsujesz dziecko."

Kobiety wspierajcie się! - przypomina aktorka

Maria Konarowska apeluje, by kobiety były dla siebie wsparciem. Każda matka jest skarbnicą wiedzy i doświadczenia, jednak nie każda złota rada jednej mamy, sprawdzi się u drugiej, stąd też warto czasem ugryźć się w język, zamiast rzucić młodej rodzicielce słowne wyzwanie.

"Dlatego dziewczyny, kobiety, mamy, matki, mamusie, dzielmy się doświadczeniem, jak najbardziej, bo to jest bezcenne 🙏🏻❤️, ale zamiast pouczać przerażoną młodą mamę i sprzedawać jej nieistniejące „jedyne” rozwiazanie a przy tym straszyć, że inna metoda jest zagrożeniem dla maluszka 😱 mówmy do siebie językiem wsparcia, pomóżmy wierzyć matczynej intuicji, nie oceniajmy, nie wstrzykujmy wątpliwości, dmuchajmy w skrzydła zmysłom młodych mam zamiast wieszać na nich ciężarki zwątpienia."

Aktorka podkreśla, iż nie ma wątpliwości, że każda mama posiada odpowiednią wiedzę o wychowaniu i po prostu potrzebuje trochę czasu, by wprowadzić ją w życie. W końcu mamy wiedzą najlepiej, co jest najzdrowsze, najwygodniejsze i najodpowiedniejsze dla ich maluszka.

"Tak naprawdę, Tobie młoda mamo, trzeba tylko trochę wiedzy i wiary w to, że jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka i Ty czujesz co dla niego jest właściwe. Wiedzę i rozwiązania, możemy sobie przekazywać, a wiarę w siebie, swoje przeczucia, w intuicję, umacniać wspierającymi komunikatami 💖"

Przypomnij sobie o: TERESA LIPOWSKA TRAFI DO DOMU OPIEKI? SZCZERE WYZNANIE GWIAZDY M JAK MIŁOŚĆ. „STAROŚĆ BĘDĘ SPĘDZAŁA TUTAJ”

Jak informował portal "Życie": KRZYSZTOF IBISZ POCHWALIŁ SIĘ ZDJĘCIEM Z MAMĄ. WIDAĆ PO KIM ODZIEDZICZYŁ SWÓJ UROK

Portal "Życie" pisał również: CZY ZNASZ NAJSTARSZEGO ŻYJĄCEGO POLSKIEGO AKTORA? 7 STYCZNIA SKOŃCZYŁ 100 LAT