Dorotę Chotecką i Radosława Pazurę połączyła wspólna pasja do aktorstwa. Jednak na co dzień para ma dość dużo zajęć, przez co nie może spędzać ze sobą wystarczająco dużo czasu. Nie tylko grają w filmach i serialach, ale także dubbingują filmy i pojawiają się na deskach teatru.
Udział w programie „Czar par”
Po otrzymaniu propozycji TVP, by zostać jurorami w reaktywowanym "Czarze par", para nie zastanawiała się zbyt długo. Ucieszyli się, że w końcu będąc w jednym miejscu, mają okazję pobyć ze sobą.
-„Kręcenie odcinków to był czas dla nas. W czasie oglądania konkurencji czasem okazywało się, że mamy inne wyobrażenie o sobie i tego, jak zachowalibyśmy się w danych sytuacjach. Utwierdziliśmy się w wielu rzeczach, o których rozmawialiśmy” - wylicza Dorota Chotecka.
Aktorka wyznała również, że nie zgodziłaby się na występ w programie, bo nienawidzi przegrywać. W jednym z wyzwań uczestnicy mieli ułożyć jak najwyższą wieżę z plastikowych skrzynek, a następnie wspiąć się na nią. Chotecka stwierdziła, że na pewno nie potrafiłaby podołać temu zadaniu.
- „Z pewnością nie wspinałabym się na te skrzynki. Na pewno robiłby to Radek. Ja mam lęk wysokości, a on jest spokojniejszy i bardziej rozważny” – wyznała.
Poznali się na nowo
Dorocie i Radosławowi program przyniósł wiele korzyści. Nie tylko mogli spędzić więcej czasu ze sobą, ale także ponownie przyjrzeć się swojemu małżeństwu. Para wygląda na bardzo szczęśliwą i radosną, a Dorota okazała się być energiczną 50-tką.
-„To jestem prawdziwa ja. Spontaniczna, wesoła, flirtująca. Chciałam pokazać, że w wieku 54 lat też można czuć się superkobieco” - powiedziała bez ogródek.
Polecamy także: TEŚCIOWA KOMENTUJE CIĄŻĘ MAŁGORZATY ROZENEK-MAJDAN. JAKA BYŁA JEJ REAKCJA
Może zainteresuje Cię to: CIĄŻOWY BRZUSZEK MAŁGORZATY ROZENEK. FANI GWIAZDY TVN Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKALI NA TE FOTOGRAFIE
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: KUBA WOJEWÓDZKI ZOSTANIE OJCEM? DZIENNIKARZ ZDOBYŁ SIĘ NA PORAŻAJĄCE WYZNANIE