Jak podaje portal "Goniec", Beata Szydło choć obecnie jest Europarlamentarzystką, chętnie zabiera głos w kwestiach związanych z naszym politycznym podwórkiem. Była premier była gościem Polskiego Radia, gdzie odpowiadała między innymi na pytanie dotyczące ostrości języka, jakim prowadzona jest debata publiczna w Polsce. Zapewne nikogo nie zdziwi fakt, że Beata Szydło wskazała, że winny wszystkiemu jest Donald Tusk!
Beata Szydło o agresji w debacie politycznej
Beata Szydło przyznała, że zarówno ona, jak i wiele jej koleżanek i kolegów z partii otrzymuje groźby pod własnym adresem oraz pod adresem swoich najbliższych. Przyznała, że wiele z nich było na tyle poważnych, że zostało zgłoszone organom ścigania. Zdaniem byłej pani premier takim zachowaniem sprzyja agresywna retoryka polityków.
Szydło stwierdziła, że ta agresywna reotryka polskich polityków jest winą Donalda Tuska. Była premier wskazała, że agresja słowna to nie tylko domena internautów, ale przede wszystkim polityków i ich zwolenników.
"Mogę powiedzieć, że Tusk uruchomił ruskie boty, które przyjeżdżają na spotkania Polaków i te spotkania rozbijają. To się wpisuje w politykę rosyjską siania zamętu i budowania chaosu w Polsce" - powiedziała była premier.
Wielu z nas nie dziwi już fakt, że partia rządząca potrafi winą za wszystko obarczyć Donalda Tuska, choć ten nie rządzi w naszym kraju od 2014 roku. Trzeba przyznać, że ostre słowa padają z ust polityków po wszystkich stronach sceny politycznej, zarówno w opozycji, jak i obozie władzy.
Co sądziie o słowach Beaty Szydło na temat mowy nienawiści w życiu publicznym i politycznym?
To też może cię zainteresować: Kobieta schyliła się po banknot. Chwilę później z jej ciałem zaczęło dziać się coś niepokojącego
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Podczas gotowania zupy pomidorowej unikaj tego składnika. Może on być bardzo szkodliwy dla zdrowia
O tym się mówi: Na te rośliny w ogrodzie należy uważać. Kontakt z nimi może skończyć się przykrymi dolegliwościami, a nawet doprowadzić do zgonu