Wielkimi krokami zbliżamy się do początku nowego roku szkolnego. Na ten czas przepowiadana jest również kolejna fala koronawirusa.

Jak podaje portal „Super Express”, podjęto już decyzję jak będzie wyglądał powrót do nauki w szkołach.

Obecnie obowiązujący scenariusz

Ministerstwo Edukacji ogłosiło już, że wraz 1 września uczniowie powrócą do szkół w trybie nauki stacjonarnej co zostało również uzgodnione z Ministerstwem Zdrowia.

nauczyciel / YouTube: naTemat.pl

W razie wysokiego wzrostu zakażeń, obostrzenia mają być stosowane lokalnie w zależności od wskaźnika zaszczepionych osób. Wówczas też będą podejmowane decyzje w sprawie szkół. Obecnie najbardziej zagrożone są województwa podkarpackie, małopolskie i lubelskie gdzie zaszczepiło się najmniej osób w stosunku do liczby mieszkańców.

Minister Czarnek skomentował również w rozmowie z „Kurierem Lubelskim” pomysł obowiązkowego szczepienia nauczycieli, który uznał za niepotrzebny.

„Jesteśmy w stałym kontakcie z ministrem Niedzielskim. Na regularnych spotkaniach rozmawiamy na temat możliwych scenariuszy i dzisiaj nie bierzemy pod uwagę żadnego innego, poza powrotem do szkół 1 września w trybie pełnym stacjonarnym. Zapowiedział jednocześnie, że resort nie rozważa obowiązku szczepień dla nauczycieli, a obecnie poziom przyjęcia preparatu przez pedagogów wynosi około 80 procent.” – ogłosił Przemysław Czarnek.

Co o tym sądzicie?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Oburzające zachowanie pracowników SOR. Nie chcieli przyjąć wijącego się z bólu pacjenta. Trzeba było zastosować absurdalne rozwiązanie

Jak informował portal „Życie.news”: Czekają nas obfite opady deszczu niosące spore problemy. Czego jeszcze można spodziewać się zgodnie z najnowszymi przewidywaniami synoptyków

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Joanna Opozda zaszła w ciążę? Niebywałe doniesienia mediów o narzeczonej Antka Królikowskiego. Aktorka pójdzie do ołtarza z brzuszkiem? Ślub na dniach

Sprawdź także ten artykuł: Fani serialu „Na Wspólnej” obawiają się o kontynuację serialu. Produkcja ma zniknąć z ramówki stacji. Jakie są powody tej decyzji