Za czym Polachy tęsknili najbardziej? Od dziś poczują ulgę
Jak podaje portal "Pikio.pl", 6 czerwca będzie datą, na którą oczekiwało gros Polaków. Szczególnie dlatego, że właśnie tego dnia, czyli dzisiaj, rząd postanowił wejść w IV etap odmrażania gospodarki i poluzować kolejne obostrzenia.
Przypomnijmy, że odkąd w Polsce pojawił się pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem, rząd wprowadził masę ograniczeń, które miały pomóc w walce z epidemią. Okazuje się, że były one niezwykle skuteczne, pomimo tego, że rodacy czuli się ograniczeni. Dzięki restrykcyjnemu przestrzeganiu zasad higieny, bezpieczeństwa i zachowania odległości pomiędzy ludźmi, zdołano zapanować nad groźną chorobą, która w innych państwach sieje spustoszenie. Po dwóch miesiącach postanowiono więc wdrażać w życie kolejne zmiany, by na nowo ożywić gospodarkę, która najbardziej ucierpiała na zdrowotnym kryzysie.
Choć sklepy, galerie handlowe i lokale gastronomiczne są już od jakiegoś czasu otwarte, większość Polaków nadal czekała na 6 czerwca, czyli dzień, na który planowano wprowadzenie IV etapu odmrażania gospodarki i tym samym reaktywowanie działalności wielu punktów rekreacyjnych. A mowa o placówkach kulturalnych, basenach czy klubach fitness.
Na co Polacy czekali najbardziej? Na możliwość obejrzenia seansu w kinie. A swoje małe marzenie mogą spełnić już od dzisiaj, choć trzeba pamiętać, że w miejscach publicznych wciąż obowiązują zasady zachowania szczególnej ostrożności, odległości od innych i starannej dezynfekcji dłoni.