Słoneczna aura i dość wysokie temperatury sprzyjały w ostatnich dniach aktywności na świeżym powietrzu. Jak podaje portal „Pikio”, już od jutra pogoda nie będzie dla nas tak łaskawa, jak w ciągu ostatnich kilku dni. Czego powinniśmy się spodziewać w weekend?
Prognoza na piątek
Dziś możemy cieszyć się słoneczną aurą. W przeważającej części kraju występować będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, tylko miejscami wzrastające do dużego. Wschodnia część kraju musi się liczyć z możliwością wystąpienia przelotnych opadów deszczu. Na zachodzie termometry pokażą do 20 stopni.
Najniższa temperatura to 12 stopni na wschodzie oraz nad morzem. W rejonach podgórskich temperatura może wzrosnąć do 15 stopni. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, silniejsze porywy mogą wystąpić jedynie w szczytowych partiach gór.
Pochmurna sobota i niedziela
Synoptycy prognozują, że pogoda zepsuje się już jutro. W przeważającej części kraju pojawi się duże zachmurzenie. Małe i umiarkowane możliwe jedynie we wschodniej części kraju. Na zachodzie i w centrum spodziewane są opady deszczu. Na zachodzie mogą pojawić się burze.
Termometry pokażą od 13 do 17 stopni, a na krańcach wschodnich nawet do 20. Najniższą temperaturę odnotujemy nad samym morzem, gdzie będzie 12 stopni oraz w górach, gdzie pokażą do 8 stopni. Wiatr będzie słaby i umiarkowany.
W niedzielę zachmurzenie utrzymywać będzie się w całym kraju, a przejaśnienia występować będą tylko lokalnie. Pojawić mogą się opady deszczu oraz burze. Temperatura wynosić będzie od 5 do 18 stopni. Wiatr umiarkowany, tylko w czasie burz może osiągnąć prędkość 60 km na godzinę.
Pogoda pokrzyżowała wam weekendowe plany?
To też może cię zainteresować: Czy w 2020 roku nadejdzie prawdziwy koniec świata? Naukowcy są zaniepokojeni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Syn Michała Wiśniewskiego idzie w ślady ojca? Mandaryna i Xavier nagrali własne Hot16Challenge