Często słyszy się, że nauka jest kluczem do potęgi. Jednak czy aby na pewno wykształcenie jest tak ważne? Na poniższym przykładzie widać, że wszystko zależy… od tego, czy ma się znajomości.
Jeden z pracowników TVP, Paweł Gajewski, był osobą noszącą parasolkę nad głową prezesa Jacka Kurskiego. Mężczyzna ma 26 lat, a dla Telewizji Polskiej pracuje od 2016 roku.
Według informacji, które podaje Planeta,pl, Gajewski w tym roku zdał maturę.
To rodzi kilka pytań – m.in. o to, jak osobie, która nie posiada wykształcenia średniego, udało się otrzymać ważną posadę w publicznej telewizji.
Paweł Gajewski był wiceszefem TAI, zastępcą dyrektora TVP do spraw korporacyjnych oraz pełnomocnikiem zarządu telewizji ds. wyborów parlamentarnych.
Gajewski nadzoruje także pracę nad programami publicystycznymi oraz informacyjnymi, a także, jak podaje „Polityka”, „dba, by ludzie Ziobry i on sam mieli zarezerwowany odpowiedni czas antenowy, a ich główny rywal, czyli Morawiecki, nie był pokazywany zbyt często”.
26-latek został okrzyknięty „Parasolem”, ponieważ gdy był asystentem prezesa Kurskiego, nosił nad nim parasol w czasie deszczu.
Zapewne jesteście ciekawi, na jakie zarobki można liczyć z takim wykształceniem. TVP płaci Gajewskiemu… około 20 tysięcy złotych miesięcznie.
Sprawdź, co mówi uczestniczka znanego show! ZNANA Z PROGRAMU „ROLNIK SZUKA ŻONY” MAŁGOSIA BORYSEWICZ POKAZAŁA ŚPIĄCEGO SYNKA. INTERNAUCI KOMENTUJĄ, CZY TAKA POZYCJA JEST BEZPIECZNA DLA DZIECKA
Każdy zna księżną Dianę. Ale czy wiedziałęś o tym? NOWE FAKTY W SPRAWIE KSIĘŻNEJ DIANY! SZCZEGÓŁY JEJ ŻYCIA ZDRADZA LOKAJ
Martyna Piotrowska