Jak przypomina serwis „Goniec”, finał zakończonej właśnie edycji „Tańca z Gwiazdami” przyciągnął uwagę nie tylko efektownymi choreografiami, lecz przede wszystkim medialnym napięciem wokół Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Po tygodniach spekulacji i komentarzy, zachowanie pary na parkiecie przyciągało wzrok widzów jeszcze zanim rozpoczęła się rywalizacja o Kryształową Kulę.

Odpadli też przed finałem

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz odpadli tuż przed finałową rozgrywką, a ich eliminacja stała się pretekstem do publicznych komentarzy o hejcie i nieprzyjemnym traktowaniu ze strony innych uczestników.

Marcin Rogacewicz opublikował w mediach społecznościowych emocjonalny wpis, który w krótkim czasie wywołał falę reakcji i dodatkowo podgrzał atmosferę przed finałem, przypominając medialny rezonans podobnych konfliktów, jak w przypadku Ewy Minge.

Tak zachowali się Rogacewicz i Kaczorowska

Podczas finałowego wieczoru tancerze, którzy odpadli wcześniej, pojawili się na parkiecie, wykonując walca wiedeńskiego do „You Are the Reason” Caluma Scotta. Choć ich uśmiechy miały sugerować profesjonalizm i spokój, krótki filmik nakręcony przez jednego z uczestników ujawnił, że para zamiast dołączyć do pozostałych tancerzy i symbolicznie okazać solidarność, skierowała się za kulisy, unikając wspólnej prezentacji i pozostawiając widzów z mieszanką ciekawości i spekulacji.

Zachowanie Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza po odpadnięciu tuż przed finałem wywołało prawdziwą burzę wśród widzów i w mediach. W sieci ponownie rozgorzała dyskusja o kulisach programu, a para znalazła się na czołówkach serwisów internetowych – pokazując, że emocje w „Tańcu z Gwiazdami” nie toczą się wyłącznie na parkiecie, lecz równie mocno za kulisami.

To też może cię zainteresować: Tusk uderza w Nawrockiego. Porównanie, którego nikt się nie spodziewał

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Chodził z księciem Williamem i Harrym do szkoły. Zdradził, jacy naprawdę są synowie króla Karola III

O tym się mówi: Justyna Steczkowska w finale "Tańca z Gwiazdami". Pojawi się wspólnie ze Stefano Terrazzino