Jak informuje portal „Plotek”, w sobotę widzowie znów mieli okazję zobaczyć na ekranie Dorotę Wellman. Prezenterka wróciła do „Dzień dobry TVN” po przerwie. Widzowie od razu zauważyli zmianę. Postanowili podzielić się nią w komentarzach.
Dorota Wellman ulubienicą widzów
Dorota Wellman jest jedną z tych prezenterek, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Na ekranie możemy oglądać ją od lat. Zachwyca nie tylko profesjonalizmem, ale także humorem. Wielu ceni ją za optymizm i energię, która jest zaraźliwa.
Ostatnio na fanów dziennikarki padł blady strach, bo Dorota Wellman zniknęła z anteny. Wszyscy zastanawiali się, co dzieje się z sympatyczną prezenterką. To samo pytanie postanowił zadać Dorocie Wellman jej programowy partner Marcin Prokop, który w odpowiedzi usłyszał od niej, że była „daleko”.
Widzowie od razu zauważyli zmianę, jaka zaszła w Dorocie Wellman. Dziennikarka wydawała się wypoczęta i pełna energii, co nie umknęło uwadze widzów oglądających sobotnie wydanie śniadaniówki TVN.
Widzowie „Dzień dobry TVN” nie szczędzili pod adresem Doroty Wellman komplementów. Podkreślali, że nieważne gdzie była, bo najważniejsze jest to, że „już do nas wróciła”. Widzowie dodawali, że dziennikarka „ślicznie wygląda”.
Dorota Wellman opowiedział o tym, co w jej pracy jest najtrudniejsze
Dziennikarka jakiś czas temu postanowiła opowiedzieć o kulisach swojej pracy. Zdradziła, co dla niej jest najtrudniejszym elementem w pracy. Okazuje się, że najcięższą sytuacją jest ta, kiedy musi przeprowadzić rozmowę z gościem, który nie przygotował się do rozmowy.
„Jest to dla nas absolutny dyskomfort, kiedy gość się kompromituje, przychodzi nieprzygotowany, plecie bzdury, bo my wtedy musimy stanąć na głowie, żeby gość wypadł jak najlepiej. To czasami jest bardzo trudne” – wyznała dziennikarka, cytowana przez portal „Plotek”.
Spodziewaliście się tego?
To też może cię zainteresować: Watykan wydał kolejne oświadczenie. Papież Franciszek nadal w stanie krytycznym
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tomasz Jakubiak przekazuje niezwykłe wieści o skutkach leczenia. Poprosił też fanów o pomoc
O tym się mówi: Papież skierował do wiernych poruszające słowa. W Watykanie szykują się na najczarniejszy scenariusz