Jak informuje portal „Onet”, Danuta Holecka postanowiła podziękować widzom TV Republika za zaufanie wyrażone wyborem stacji. „Nie zawiedziemy” – zapewniła dziennikarka, wspominając o „kartelu medialnym”, który w przeciwieństwie do reprezentowanej przez nią stacji ma nie mówić prawdy.
Danuta Holecka ogłasza sukces TV Republiki
Danuta Holecka ogłosiła sukces stacji, dla której pracuje. „Wczoraj TV Republika osiągnęła historyczny sukces, notując rekordowe udziały w rynku mediów. Ponad 7,5 proc. Dzięki temu pokonaliśmy nie tylko wszystkie kanały informacyjne, lecz także największe stacje ogólnopolskie, takie jak Polsat, nielegalną TVP1, TVP2, TVN” – powiedziała dziennikarka, nie kryjąc zadowolenia.
Faktycznie w miniony poniedziałek, który był dniem zaprzysiężenia amerykańskiego prezydenta, stacja Tomasza Sakiewicza osiągnęła rekordowy wynik pod względem dobowego udziału w rynku, pokonując telewizyjnych gigantów.
Holecka zapowiedziała, że stacja nie zawiedzie zaufania, jakim obdarzyli ją widzowie. Dziennikarka stwierdziła, że Republika nadal będzie „mówić prawdę, na przekór kartelowi medialnemu sprzyjającemu tak bardzo obecnej władzy”.
Ta stacja najbardziej polaryzuje społeczeństwo
Pilotażowe badanie przeprowadzone przez Presskadry wskazuje, że TV Republika jest obecnie stacją, która najbardziej polaryzuje społeczeństwo. Tu prym wiedzie serwis informacyjny „Dzisiaj”. Dowodzi tego nawet przywołany powyżej komunikat Holeckiej, która niezależne media nazwała „kartelem”, sugerując ich przestępczy charakter.
Z danych przekazanych przez ekspertów wynika, że faktycznie w kluczowym momencie zaprzysiężenia Donalda Trumpa, to faktycznie Republika była liderem oglądalności. Ze stacją Sakiewicza minimalnie przegrało TVN24, które także transmitowało wydarzenia w USA. Tego dnia, Republika była najchętniej włączaną stacją.
To też może cię zainteresować: Barron Trump stał się postawnym młodzieńcem. Jak teraz wygląda i czym się zajmuje
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kolejna wpadka znanej osoby podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa. Chodzi o jego dawną rywalkę
O tym się mówi: Zniszczyli krzyż i figurę Jezusa. Teraz sprawców szuka policja