W Krakowie przy ulicy Floriańskiej 24 znajduje się mały sklep z kapeluszami i innymi nakryciami głowy prowadzony przez panią Marię.

Jej historię ostatnio opisał portal TVN24.

Z powodu pandemii oraz braku ruchu turystycznego w mieście, sklepik podobnie jak wiele innych, bardzo ucierpiał.

Zainterweniować postanowiła więc wnuczka pani Marii, która opublikowała o niej post na portalu Facebook. Jak mówi pani Joanna, jej babci przede wszystkim zależy aby być wśród ludzi i niech chce likwidować swojego dorobku.

fot. pixabay

Poprosiła w nim o wsparcie dla sklepiku wskazując, że kapelusze, kaszkiety oraz inne nakrycia mogą być świetnym prezentem urodzinowym, świątecznym itp.

Apel w mediach społecznościowych spotkał się z pozytywnym odzewem. Jak widać, nawet niewielka pomoc wystarczy by okazać innym wsparcie.

To też może cię zainteresować: Kraków: niegdyś ważne na mapie Krakowa miejsce powoli upada. Co się dzieje z placem targowym Tomex

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: Strefa Czystego Transportu coraz bliżej realizacji. Co to oznacza dla kierowców i właścicieli samochodów

O tym się mówi: Kraków: jeden ze szpitali zamontował przy wejściu specjalne urządzenie. Wiadomo o co w tym chodzi