Protesty w sprawie orzeczenia TK o aborcji są organizowane w wielu miastach Polski, w tym w Krakowie.
Demonstranci spotykają się i skandują w różnych punktach miasta, a także urządzają strajki mobilne przejeżdżając wolno samochodami przez newralgiczne trasy i tym samym skutecznie blokując miasto.
Zwłaszcza ta ostatnia forma strajku zaczęła irytować sporo osób, szczególnie tych którzy poruszają się komunikacją miejską wiecznie stojącą z tego powodu w ogromnych korkach.
W podobnym tonie wypowiedział się ostatnio też radny z klubu Przyjazny Kraków.
„Czas zakończyć blokowanie ulic. Mówię to jako osoba, która popiera prawa kobiet. Protesty powinny przybrać inną formę, bez utrudnienia życia innym osobom. Inaczej efekt będzie odwrotny od zamierzonego” – napisał Łukasz Wantuch w mediach społecznościowych.
Na razie jednak protestujący są podzieleni w tej sprawie.
Tymczasem wiadomo już, że Urząd Miasta nie zamierza reagować w żaden sposób. Jedyne działania to informowanie o utrudnieniach w ruchu i organizowanie objazdów.
To też może cię zainteresować: Kraków: będzie nowy szpital tymczasowy dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Zaczęto już pierwsze przygotowania
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Kraków: zmiany w kolejnej placówce ZUS w zakresie obsługi klientów. Sprawy nie załatwimy już bezpośrednio w tym oddziale
O tym się mówi: Kraków: zmiany przy załatwianiu spraw obywatelskich i dowodów osobistych. Urząd Miasta informuje jak je załatwiać