Znany zakonnik ciężko chory. Bracia proszą o modlitwę
W piątkowy wieczór do mediów społecznościowych trafiła informacja o 10-dniowej kwarantannie w klasztorze benedyktynów w Tyńcu. Powodem zarażenie najstarszego z mnichów.
Kwarantanna w tynieckim klasztorze benedyktynów zakończy się 8. listopada. To już druga izolacja zakonników- wcześniej poddali się kwarantannie pod koniec września.
Tym razem zakażony okazał się ojciec Leon Knabit, były przeor opactwa, znany między innymi z programów telewizyjnych. Jest to najstarszy członek opactwa- w tym roku kończy 91 lat.
O. Leon Knabit jest hospitalizowany w jednym z krakowskich szpitali, na oddziale zakaźnym. Koronawirus dał u zakonnika niektóre objawy, jednak mimo to jego stan jest stabilny i nie ma powodów do obaw. W komunikacie opublikowanym przez wspólnotę poinformowano także, że o. Knabit przez ostatnie 7 dni nie miał kontaktu z żadną osobą z poza klasztoru.
Kwarantanną będzie objęty teren klauzury klasztornej, przez co w przyklasztornym kościele odwołane zostały takie nabożeństwa, jak Liturgia godzin oraz codzienna msza św. wspólnoty zakonnej odprawiana o godz. 6.30. W związku z tym, że jeden z braci od 12 dni nie miał kontaktu z pozostałymi zakonnikami, będzie on przebywał poza klauzurą klasztorną oraz będzie odprawiał wieczorne msze święte. W najbliższym czasie opactwo poinformuje o pozostałych mszach w tynieckim kościele.
Jednocześnie kwarantannie nie podlegają pozostałe instytucje, które zlokalizowane są na klasztornym wzgórzu. Będą wobec tego funkcjonowały na niezmienionych zasadach- informuje Gazeta Krakowska.
Benedyktyni zaapelowali do wiernych o modlitwę w intencji powrotu do zdrowia wszystkich chorych oraz szybkiego zwalczenia koronawirusa jako epidemii.
"Cała nasza wspólnota poleca się modlitwie naszych parafian i przyjaciół opactwa. My sami zaś włączamy się w modlitwę w intencji powrotu do zdrowia dla wszystkich chorych i rychłego zakończenia epidemii" - napisali też benedyktyni tynieccy.