Arcybiskup Marek Jędraszewski w sobotę odprawiał mszę świętą dla V Ogólnopolskiej Pielgrzymki Apostolatu ,,Margaretka”, która dotarła do krakowskich Łagiewnik. Arcybiskup uczestniczył w uroczystości, mimo że pare dni wcześniej miał kontakt z zakażonym arcybiskupem Wiktorem Skworcem.
Do ich spotkania doszło 5 października na Konferencji Episkopatu, gdzie zjechali się biskupi z całej Polski. Już wokół samego spotkania było głośno, gdyż uchwycono na zdjęciach duchownych bez maseczek. Mimo tłumaczeń episkopatu, zdjęć pojawiało się coraz więcej także ze wspólnych obrad, modlitw, w czasie których niewielu duchownych dbało o zasłonienie ust i nosa.
Niedawno Archidiecezja katowicka poinformowała o zakażeniu koronawirusem jednego z uczestników konferencji – arcybiskupa Wiktora Skworca. Duchowny po parodniowej kwarantannie odbywa izolację domową i jest pod kontrolą służb sanitarnych.
Po komunikacie Archidiecezji katowickiej, pojawiły się podejrzenia zakażenia koronawirusem u innych duchownych na zjeździe. Przypuszczano, że wirusem mógł się zarazić metropolita Marek Jędraszewski, który miał kontakt z zarażonym. Mimo to, arcybiskup uczestniczył w sobotę w zjeździe pielgrzymki w Łagiewnikach. Kuria tłumaczyła się, iż nie wiedziała o kontakcie biskupa z zakażonym. - Nikt na razie nie informował nas o zakażeniu arcybiskupa Skworca. Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski nie jest w związku z tym objęty kwarantanną. Od rana uczestniczy w uroczystościach religijnych - podaje ks. Michalczewski, rzecznik krakowskiej kurii.
Może cię zainteresować: acek Łągwa celebruje 50. urodziny. Jak wyglądała kariera współzałożyciela kultowego zespołu „Ich Troje”
W tym tygodniu także: Nieznane dotychczas informacje o Urszuli Dudziak właśnie ujrzały światło dzienne. Chodzi o jej córkę, która zmagała się z poważnym schorzeniem