Wiadomo już, że w Krakowie szykują się zmiany cen biletów w komunikacji miejskiej.
Zgodnie z ostatnimi informacjami, bilet 10-minutowy za 3 złote zastąpi bilet 20-min. za 3,40 zł. Z kolei dotychczasowy bilet 50-min. zostanie zastąpiony godzinnym, którego cena wyniesie 6 złotych. Bilet 90-mintowy zdrożeje o 2 zł.
Zmienić ma się też cena biletu miesięcznego związanego z Kartą Krakowską, który będzie kosztował 96 zł zamiast 69 zł na I strefę oraz 110 zł na I i II strefę.
Opinia prezydenta miasta
Ostateczną decyzję w sprawie podwyżek podejmą radni, ale już wiadomo, że Jacek Majchrowski jest ich zwolennikiem.
„Ja jestem zwolennikiem 96 złotych. Jak pan przeliczy przez 30 dni, to 3,20 zł dziennie. To taniej niż jeden bilet. Można jeździć po całym mieście. Są pewne granice. Komunikacja kosztuje” – przekonywał w Radiu Kraków prezydent.
Zmiany mają być związane z pandemią koronawirusa, która uderzyła również w finanse miasta Krakowa.
Podwyżki prawdopodobnie obejmą też strefę płatnego parkowania.
To też może cię zainteresować: Kraków: posypały się mandaty. Miasto poszerzyło strefę płatnego parkowania
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małopolska: koronawirus nie odpuszcza, a sanepid przekazuje smutne wiadomości. Kolejny dzień z ponad setką nowych przypadków
O tym się mówi: Kraków: chmura dymu nad miastem. Strażacy działają przy poważnym pożarze